Czy muszę zacząć farbować włosy? Kinga, 24 l.

20.07.2016

Mam 24 lata i nigdy w życiu nie robiłam nic poważniejszego z włosami. Uważam, że są ładne i wystarczy je po prostu umyć. Nie bawię się w kosmetyki do stylizacji, specjalne suszarki, prostownice. Tym bardziej nie używam farb, rozjaśniaczy, nie robię sztucznych refleksów. Jestem jaka jestem, nie narzekam. Chodzi mi przede wszystkim o oszczędność czasu i pieniędzy, ale też o zdrowie włosów. Im mniej się z nimi robi, tym dłużej będę mogła się nimi cieszyć. Robi mi się słabo, jak widzę, co wyprawiają moje koleżanki.

Farbują się co 2 tygodnie, przypalają włosy, żeby je wyprostować. Czasami aż czuć zapach spalenizny. Nakładają wszystkie kosmetyki, jakie wpadną im w ręce. A potem płacz, że na szczotce zostają cała kołtuny. Ja umyję głowę, rozczeszę, same wysychają i ładnie leżą. Zauważyłam, że ostatnio trochę wyblakły, ale to może wina braku słońca? Siwizna też się pojawiła. I podobno MUSZĘ coś z tym zrobić.

Takie słowa usłyszałam od koleżanki, która dostrzegła kilka siwych kosmyków. Jej zdaniem to niedopuszczalne, żeby młoda dziewczyna chodziła taka zaniedbana i zniszczona. Przepraszam bardzo, ale od kiedy pojedyncze siwe włosy to oznaka zaniedbania? Pewnie z nią jest tak samo, ale z tą różnicą, że nakłada na siebie tony chemicznej farby i tego nie widać. Wolałabym unikać takich eksperymentów, bo jak raz zacznę, to nie skończę do końca życia.

Moja mama ma 47 lat i NIGDY się nie farbowała, a mamy bardzo podobne włosy. Rzeczywiście, część jest już biała, ale razem z jej ciemnym blondem tworzą naprawdę fajną całość. O wiele bardziej podobają mi się takie naturalne kobiety, niż np. 50-latki z kruczoczarnymi lokami. To wygląda raczej śmiesznie. Ale nie dla moich koleżanek, którym sztuczność w ogóle nie przeszkadza. A teraz wymagają jej ode mnie.

Może jestem trochę staroświecka i powinnam zrobić to DLA INNYCH, ale nigdy nie chciałam się nikomu przypodobać. Wolę te moje pojedyncze siwe włosy, niż tleniony blond albo wściekłe rude, a widzę, że to jest teraz w modzie. Chyba, że powinnam zmienić myślenie, bo dla całej reszty to aż taki problem? Jeśli przez to mam stracić znajomych i mieć inne problemy, to już sama nie wiem, co robić.

Nie myślicie, że to terror?

Kinga

28 % tak
72 % nie

Polecane wideo

Komentarze (7)
Ocena: 4.71 / 5
gość (Ocena: 3) 26.07.2016 23:04
Moim zdaniem nie powinno Tobie zależeć na opinii innych, ale jeżeli aż tak to Tobie przeszkadza to zawsze możesz znaleźć farbę o takim samym lub zbliżonym kolorze do twojego naturalnego koloru. A najlepiej to by było gdybyś poszła do dobrego fryzjera. Jak pofarbujesz się na taki kolor jaki masz naturalny to zakryjesz siwe pasma, ale za to nie będziesz musiała chodzić do fryzjera co 2 tygodnie, tylko wtedy kiedy dostrzeżesz siwiznę. Nie każdym siwe włosy pasują, są takie typy urody którym parę siwych kosmyków nie zrobi dużej różnicy i są typy urody którym siwe pasma postarzą o 10 lat. Nikt nie każe Ci przefarbować się na tleniony blond, czarne czy wściekło rude. To Twój wygląd i Twoja sprawa jak wyglądasz.
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 20.07.2016 14:40
Zrobisz jak uważasz włosy możesz zafarbować na twój kolor naturalny. Moim zdaniem siwe włosy, nawet pojedyncze postarzają a młoda osoba wygląda po prostu dziwnie z siwymi kosmykami ale każdy powinien czuć się dobrze we własnej skórze i robić ze swoim wyglądem to co uważa za słuszne
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 20.07.2016 13:41
Siwe włosy w wieku 24 lat po prostu nie wyglądają ładnie. Kup sobię farbę jak najbardziej zbliżoną do naturalnego odcienia, albo najlepiej idz do fryzjera i ona ja dobierze. Wygląda to ładnie i naturalnie. Nikt nie mówi że masz robić z blondu czarne.
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 20.07.2016 13:06
Po co się żalisz? To indywidualna sprawa każdego z nas, jak ktoś chce to sobie farbuje, prostuje itd. a jak nie chce to tego nie robi i już. Jedne dziewczyny się lepiej czują i uważają że lepiej wyglądają np w prostych blond włosach a naturalne mają np. brązowe pofalowane to czemu miałaby się nie farbować? Jak Ty się dobrze czujesz w swoich włosach takich jakie masz naturalne to bardzo dobrze tylko pozazdrościć, nie farbuj ale też nie wytykaj innym że się farbują bo np. wolą siebie w innym kolorze niż swój naturalny.
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 20.07.2016 12:59
Nie chcesz, nie farbuj. Daj spokój tym, co farbują. Nie wszystko jest czarne albo białe, nie każde farbowane włosy wyglądają sztucznie. Tyle w temacie.
odpowiedz

Polecane dla Ciebie