Szykujesz się na swój pierwszy w życiu bal? A może nie wiesz, jak zaskoczyć wszystkich na karnawałowej imprezie? Jeśli masz już szałową sukienkę i obłędne buty, zadbaj tylko o efektowną fryzurę. Wepnij we włosy cekinową kokardę, herbacianą różę albo oldschoolowy grzebyk z woalem.
Piórka, czerwone usta, powłóczyste spojrzenia i… woalki. Oto kwintesencja retro stylu inspirowanego elegancją lat 30-tych. Na salonach królowały wówczas perłowe naszyjniki, gipiura oraz miniaturowe nakrycia głowy – obowiązkowy element każdego modnego stroju. Toczki i woale dodadzą ci całej masy klasy, a przy okazji otoczą twoją twarz zmysłową aurą tajemniczości.
Brunetki, blondynki – kokardy dla każdej dziewczynki! Potargane włosy, niestaranne upięcie i zawadiacko przekrzywiona tasiemka: oto przepis na najmodniejszą fryzurę tego karnawału
Pamiętaj! Wieczorowe, atłasowe kokardy z błyszczącego materiały nie lubią konkurencji w postaci okazałej biżuterii na wysokości twarzy. Zrezygnuj więc z wiszących kolczyków, a zamiast tego podkreśl mocno oczy, aby nie wyglądać zbyt infantylnie.
Róże, peonie i chabry! Zimą trudno sobie na nie pozwolić ze względu na warunki atmosferyczne i konieczność noszenia czapki, ale wieczorową porą – podczas studniówkowego balu albo szalonej karnawałowej imprezy – kwiat wpięty we włosy będzie się prezentował wyjątkowo kusząco!
Biżuteria we włosach, czyli 2 w 1. To propozycja dla dziewczyn ceniących dyskretny szyk w efektownym wydaniu. Błyszczące ozdoby we włosach szczególnie dobrze sprawdzają się w sytuacjach-na-ostatnią-chwilę. Wpinasz je w czuprynę, wciskasz się w małą czarną, a usta malujesz czerwoną szminką. Tytuł piękności wieczoru czeka właśnie na ciebie!