Miu Miu to codzienne oblicze Prady, które za dwa lata będzie już pełnoletnie. Dzięki rozdzieleniu kolekcji, Miuccia może sobie pozwolić na więcej ekstrawagancji, nie odstraszając bardziej konserwatywnej klienteli.
Platformy Miu Miu Perla Sequin to puszczenie oka do wszystkich odważnych fashionistek, które nie boją się zabawy modą. Zakładając je, łatwo popaść w dyskotekową formę, która nie wszystkim pasuje i kojarzy się z tandetą. Wystarczy, że do stroju dodamy za dużo błyskotek i zaczniemy wyglądem przypominać choinkę.
Jednak dla wprawionej w bojach stylistki, cekinowe buty będą ozdobą garderoby. Nadają się jako idealny dodatek do małej czarnej. Mają jednak jedną wadę - nie można ich non stop zakładać na kolejne imprezy. Znajomi pomyślą, że mamy tylko jedną parę fajnych butów.
Niestety, platformy Miu Miu kosztują prawie 1000 dolarów, czyli koło trzech tysięcy złotych. Jednak znając umiejętności Zary, Mango czy H&M w znajdywaniu inspiracji wśród ubrań i dodatków znanych projektantów, można się spodziewać, że w przyszłym sezonie pojawią się w którejś z kolekcji.
A wy, założyłybyście cekinowe platformy Miu Miu?