Ulubione pozycje seksualne: Klasyczna, od tyłu czy na jeźdźca? (Co kochają faceci?)

Na jeźdźca, od tyłu czy po misjonarsku - sprawdź, jaki rodzaj erotycznych uniesień daje nam największą satysfakcję.
Ulubione pozycje seksualne: Klasyczna, od tyłu czy na jeźdźca? (Co kochają faceci?)
17.02.2011

Według sondaży przeprowadzonych w Wielkiej Brytanii, preferencje seksualne kobiet i mężczyzn nieco się od siebie różnią. Kobiety zapytane o swoje ulubione pozycje podczas miłosnych igraszek, spośród wielu możliwości, najczęściej wybierają dwie. Nie jesteśmy bardzo skomplikowane, dlatego najbardziej podoba nam się pozycja klasyczna, bo pozwala ona na bliskość i kontakt wzrokowy z partnerem. Paniom podoba się również pozycja na jeźdźca. Jak mówi wiele kobiet, daje ona cudowną kontrolę nad ruchami i głębokością penetracji. Co ciekawe, co szósta z nas twierdzi, że zadowala ją każdy możliwy sposób uprawiania seksu.

Preferencje panów są nieco odmienne. Mężczyźni podczas namiętnych nocy najczęściej kochaliby się w pozycji na pieska, od tyłu. Na drugim miejscy wśród erotycznych uniesień, znajdują się według panów dwie pozycje: misjonarska i na jeźdźca. Tylko nieliczni wskazali na pozycję boczną.

Jeżeli natomiast chodzi o idealne miejsca na erotyczną randkę, większość kobiet i mężczyzn jest raczej zgodna. Najbardziej lubimy kochać się… we własnym łóżku. Tylko nieliczni z nas wybierają bardziej nietypowe miejsca takie jak samochód, samolot czy plaża.

Karina Hefner

Zobacz także:

Efekt uboczny uzależnienia od "Zmierzchu": Powstała SUBKULTURA WAMPIRÓW – piją ludzką krew, aby „normalnie” żyć!

Ludzie, którzy uważają się za wampiry, uzupełniają swoją energię życiową za pomocą picia krwi innych osób. Wszystko przez rosnącą popularność sagi „Zmierzch”!

Mężczyźni wolą oglądać telewizję niż uprawiać seks! (Dla władzy nad pilotem są w stanie zrobić prawie wszystko!)

Coraz więcej mężczyzn, dla władzy nad pilotem zrezygnuje ze wszystkiego.

Polecane wideo

Komentarze (69)
Ocena: 5 / 5
Anonim (Ocena: 5) 02.01.2015 17:00
Kocham dziki sex trzy razy w tygodniu uprawiamy sex od 22 do 7 aby wyprubować wszystkie pozycjie i eksperymentować z analem. Kiedy jego język pieści moją łęchtaczke wolno i szybko na zmiane abym dostała orgazmu i aby mnie podniecił polecam. Jak pieści moje piersi i uwielbiam sie przebierać (stringi mocno u góry, stanik , wysokie szpilki) zanim dojdziemy do stosunku oglądamy pornosy na zmiane wybieramy, czasami masturbujemy się przed zdjęciami innych osób uprawiających sex. Kocham jak jego twarde, grube, długie przyrodzenie jest między moimi piersiami. Uwielbiam grę wstępną gdy całuje mnie po udach w okolicy pipy, w połowie stosunku lądujemy pod ścianę, następnie na krzesełko, stuł i na ziemie i to najbardziej mnie podnieca. Gdy jęcze bardzo wysokim głosem podniecamy sie sie bardziej a on z tego podniecenia przyspiesza. Jednej nocy zużywamy 2 kondomy. Lubie też gdy robi mi malinke na szyji. (oh oh oh oh oh yh yh yh mocniej micniej)
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 02.01.2015 16:39
Kocham czuć język partnera na mojej łęchtaczce, pociąga mnie sex w nietypowych miejscach gzie mogą nas nakryć takich jak biuro czy sala lekcyjna (mam 15 lat) bo przecierz to co zakazane najlepiej smakuje. Na pewno sami wiecie ;)
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 01.08.2012 12:26
Uwielbiam się kochać z moim misiem. Przeważnie w trakcie jednego stosunku zmieniamy parę razy pozycje seksualne. Często zaczynamy od pozycji na jeźdźca, jest to jedna z naszych ulubionych pozycji. Podczas niej pobudzona jest moja łechtaczka i czuję się wtedy cudownie, a mój narzeczony może swobodnie pieścić moje nagie piersi. Potem przechodzimy do czegoś bardziej dynamicznego dla mojego partnera, do pozycji klasycznej bądź na łyżeczki. Są to o tyle przyjemne pozycje, bo wtedy jesteśmy ze sobą bardzo blisko, więc możemy się swobodnie wzajemnie pieścić i całować, co oboje bardzo lubimy... Jednak do całkowitej rozkoszy doprowadza mnie mój mężczyzna, kiedy podczas zmiany pozycji zaczyna mnie pieścić ustami. Od razu odpływam i zapominam o całym świecie, gdy liże i ssie na przemian szybko i powoli mój skarb... Finiszujemy z reguły na pieska, kiedy mój partner jest już bardzo podniecony a jego męskość bardzo twarda.Wtedy nasze doznania są nieziemsko przyjemne a ja rozkoszuję się jego mocnymi i głębokimi pchnięciami, co powoduję że szybko dochodzę do rozkoszy...
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 23.01.2012 15:40
Facet chyba lubi takie najbardziej gdzie moze pomacac dodatkowo :D tu sa moim zdaniem najlepsze pozycje www.youtube.com/watch?v=aMcWSgNaJYI&feature=youtu.be
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 19.06.2011 20:16
nienawidzę na jeźdźca, nie potrafię się ruszać na chłopaku...za to mi bardzo odpowiada na pieska- jeśli mam orgazm to tylko w tej pozycji (to samo na stojąco od tyłu)... a że mojemu chłopakowi te pozycje również bardziej odpowiadają, to oboje jesteśmy zadowoleni i jest fajnie:)
odpowiedz

Polecane dla Ciebie