Śledzenie profilu byłego faceta na FB grozi... utratą zdrowia psychicznego! (UWAŻAJCIE)

Podobno wirtualne kontrolowanie eks partnera źle wpływa na naszą psychikę.
Śledzenie profilu byłego faceta na FB grozi... utratą zdrowia psychicznego! (UWAŻAJCIE)
01.11.2012

Zanim Internet na dobre nie zagościł w naszych domach, rozstanie z ukochaną osobą nie stanowiło takiej traumy, jak obecnie. Jedyne, co mogliśmy zrobić po zerwaniu, to stać pod domem eks-partnera i wypatrywać, czy spotyka się już z kimś innym.

Obecnie sytuacja uległa jednak diametralnej zmianie. Wszystko za sprawą portali społecznościowych, które każdemu z nas dają możliwość obserwowania tego, co dzieje się w życiu wszystkich naszych znajomych – również tych, z którymi w przeszłości tworzyliśmy związek. Zdaniem specjalistów z Brunel University taka sytuacja ma jednak bardzo negatywny wpływ na naszą psychikę.

- Wirtualne śledzenie byłego chłopaka czy dziewczyny może okazać się traumatyczne w skutkach, ponieważ potęguje takie uczucia, jak tęsknota, cierpienie i żal za minionym uczuciem – tłumaczy dr Tara Marshall. Dodaje również: - Internetowa kontrola eks kochanka znacznie wydłuża proces gojenia ran po rozstaniu.

Zgadzacie się z tą tezą? Zdarzyło Wam się kiedyś przeglądać profil swojego byłego faceta?

Maja Zielińska

Zobacz także:

Ten seks był wielkim błędem (REPORTAŻ)

Jedna chwila zapomnienia, jeden błąd i całe życie wywraca się do góry nogami.

Co drażni facetów w wyglądzie kobiet? Mamy listę 15 rzeczy (w tym np. zbyt krótkie włosy)

Panowie wydali bardzo surowe modowe sądy. Sprawdźcie, jakich damskich ciuchów nie tolerują!

 

Polecane wideo

Komentarze (50)
Ocena: 5 / 5
Anonim (Ocena: 5) 28.02.2016 09:14
To już 9 lat odkąd nie jesteśmy razem ,a ja co jakiś czas wchodzę na jego profil z różnych kont i sobie oglądam zdjęcia .Nie potrafię o nim zapomnieć bardzo za nim tęsknie chociaż bardzo mnie skrzywdził ,nie wiem dlaczego cały czas go kocham pomimo tego bólu .Najbardziej dobija mnie fakt że nie mam z nim żadnego kontaktu i tak naprawdę nic nie wiem ,podobno ma żonę ale tego nie jestem pewna gdyż żadnych zdjęć z nią nie ma, a dużo zdjęć wstawia i to mnie zastanawia .O ile jest żonaty to chyba nie jest szczęśliwy strasznie się zapuścił.Jego pasją są stare auta wiem że jeździ z ojcem na wycieczki na zloty itp,chciałabym się do niego odezwać ale nie wiem czy się nie skompromituje ,rozstaliśmy się w burzliwy sposób .
odpowiedz
ziom (Ocena: 5) 31.12.2013 17:44
ja tak mam przeglądam profil byłej mojej partnerki a że zablokowała mnie wpadłem na pomysł obserwuje z drugiego konta
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 02.11.2012 20:44
Zerwałam z chłopakiem w ostatnich dniach stycznia po dziewięciu miesiącach związku. Na początku było ok, ja go olewałam, on mnie olewał, potem zablokował mnie na fb, w związku z czym i ja miałam go jakby zablokowanego (takie dwustronne wiązanie narzucone przez portal). Mi to nie robiło, tylko właściwie wkur.wiłam się, że z zerwania robi taką szopkę. No nic, potem pisał do mojej przyjaciółki i takie zachowanie tłumaczył tym, że - uwaga. uwaga! - nie chciał widzieć jakie posty dodaję, co lubię, kogo dodaję do znajomych, itd., bo tak bardzo cierpiał, że by tego nie zniósł. Nagle patrzę któregoś dnia, a tu widzę jego posty na tablicy, czyli po prostu mnie odblokował. Zaszokowana patrzę, że w dodatku w skrzynce mam wiadomość. Myślę sobie "no ocipiał". Zakończył naszą znajomość ośmieszając mnie na swoim profilu, bo dodał taki tam post o mnie, najgorsze w tym wszystkim było i jest to, że chodzimy razem do maturalnej klasy, ale no nic. Ogólnie nasza znajomość zakończyła się kłótnią, żenada, a on do mnie nagle pisze co u mnie bo tęskni, czy coś w tym rodzaju. Oczywiście go zablokowałam ja, ze względu na to, że miałam naprawdę komfort psychiczny nie widząc jego wpisów, które a propos miały wydźwięk stricte niechcianej wielkiej miłości z jego strony. Do tej pory mam go zablokowanego, oczywiście parę miesięcy temu po incydencie nie dał mi spokoju, i zablokowanie go (po jego odblokowaniu dla przypomnienia) poskutkowało spamowaniem na komórkę. Cała sprawa była tragiczna, nigdy więcej nie spojrzę w sposób "zjem Cię" na kogoś z takiego otoczenia, którego nie mogłabym opuścić po podobnym incydencie. Grr. Licealiści to idioci! Gdybym tylko mogła cofnąć czas!
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 02.11.2012 17:56
Najlepiej nie zaglądać na profil, zablokować powiadomienia, usunąć chociażby z czatu - to pomaga
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 02.11.2012 13:59
Podglądam byłych, ale to nie jest jakaś obsesja tylko czysta ciekawość. Nie odzywamy się do siebie więc jestem ciekawa co tam u niego. Obsesją nazwała bym wypisywanie do niego wiadomości itp. Nie chcę wrócić do żadnego z nich.
odpowiedz

Polecane dla Ciebie