Zanim Internet na dobre nie zagościł w naszych domach, rozstanie z ukochaną osobą nie stanowiło takiej traumy, jak obecnie. Jedyne, co mogliśmy zrobić po zerwaniu, to stać pod domem eks-partnera i wypatrywać, czy spotyka się już z kimś innym.
Obecnie sytuacja uległa jednak diametralnej zmianie. Wszystko za sprawą portali społecznościowych, które każdemu z nas dają możliwość obserwowania tego, co dzieje się w życiu wszystkich naszych znajomych – również tych, z którymi w przeszłości tworzyliśmy związek. Zdaniem specjalistów z Brunel University taka sytuacja ma jednak bardzo negatywny wpływ na naszą psychikę.
- Wirtualne śledzenie byłego chłopaka czy dziewczyny może okazać się traumatyczne w skutkach, ponieważ potęguje takie uczucia, jak tęsknota, cierpienie i żal za minionym uczuciem – tłumaczy dr Tara Marshall. Dodaje również: - Internetowa kontrola eks kochanka znacznie wydłuża proces gojenia ran po rozstaniu.
Zgadzacie się z tą tezą? Zdarzyło Wam się kiedyś przeglądać profil swojego byłego faceta?
Maja Zielińska
Zobacz także:
Ten seks był wielkim błędem (REPORTAŻ)
Jedna chwila zapomnienia, jeden błąd i całe życie wywraca się do góry nogami.
Co drażni facetów w wyglądzie kobiet? Mamy listę 15 rzeczy (w tym np. zbyt krótkie włosy)
Panowie wydali bardzo surowe modowe sądy. Sprawdźcie, jakich damskich ciuchów nie tolerują!