Ratunku, mój facet kłamie!

Wszyscy lubimy ubarwiać rzeczywistość. Jednak partner kłamiący jak z nut to niemały problem. Wiele kobiet nie wie, jak należy z takim delikwentem postępować...
Ratunku, mój facet kłamie!
22.11.2009
> -->

Kto z nas nie kłamie? Choć mówienie nieprawdy to bardzo nieładny zwyczaj, często – nawet dla czyjegoś dobra – wolimy skłamać. Takie małe niewinne kłamstewko w wielu przypadkach jest wręcz wskazane. Niektóre kłamstwa zwyczajnie nie są grzechem. Co innego, gdy w rozmowie z drugą osobą pojawia się stek bzdur. Jest jeszcze gorzej, gdy te oszustwa zaczynają wychodzić na jaw, bo kłamstwo naprawdę ma krótkie nogi

Sporym problemem może okazać się mężczyzna – twój własny, którego przyłapiesz na kłamaniu. Co innego, gdy zrobi to raz, a powód nie będzie wstrząsający. Być może miał wielką ochotę obejrzeć mecz z kolegami, a wcześniej obiecał ci romantyczną kolację i nie bardzo wiedział, jak to wszystko odkręcić? Powiedział więc, że szef każe zostać mu dłużej w pracy... Oczywiście, gdy prawda wychodzi na jaw, możesz być wściekła. I masz do tego pełne prawo, ale kolejne kłamstwa wyskakujące jak pioruny z jego ust i, najgorsze, brak skrupułów, to bardzo duży problem! Zobacz, jak powinnaś zachować się w takiej sytuacji. 

- Jeśli on skłamie raz, ale poważnie...

Jego pierwsze paskudne, duże kłamstwo może być dla ciebie sporym szokiem – zwłaszcza jeśli do tej pory układało wam się bardzo dobrze i nie dochodziło między wami do większych spięć albo przynajmniej szybko rozwiązywaliście konflikty. Kiedy prawda wychodzi na jaw, a ty wiesz, że twój ukochany cię oszukał, możesz być w szoku. Wiele kobiet najczęściej nie wie, jak się wtedy zachować. Wydaje się, że w jednej chwili świat wali się na głowę, bo kłamstwo sprawia, że człowiek poddaje w wątpliwość uczucie drugiej osoby, jej zaangażowanie, szczerość, przestaje ufać, staje się czujny i zaczyna kwestionować wszystkie dotychczasowe czyny oraz słowa drugiej połówki. 

Po złapaniu partnera na paskudnym kłamstwie, postaraj się nie robić mu dzikich awantur, tylko zastanów się, czemu tak naprawdę cię oszukał. A najlepiej – zapytaj go o to wprost. Być może zaskoczony twoim pytaniem, a nie awanturą, wykrzyczy ci powód ukrywania prawdy. Czasem takie kłamstwo pozwala dostrzec wiele rzeczy, których nie widziało się do tej pory. Zobacz – może jedno z was jest chorobliwie zazdrosne albo staliście się od siebie zależni do tego stopnia, że aby złapać oddech, musicie posuwać się do kłamstwa? Oczywiście, jest wielce niewykluczone, że on nie powie ci, dlaczego tak naprawdę cię oszukał. Kiedy będziesz przyciskać go do muru, najprawdopodobniej przyjmie jedną z dwóch postaw: 

- Obronną, czyli agresywną

W myśl zasady, że najlepszą obroną jest atak. Taki facet, wściekły, że przyłapałaś go na kłamstwie, może zacząć odwracać kota ogonem i rzucać ci w twarz wiele argumentów – że węszysz, że mu nie ufasz, że musiał skłamać. Niewykluczone, że na samym początku wszystkiemu zaprzeczy i będzie próbował wmówić ci, że wcale nie skłamał. Bądź czujna i nie daj się zbić z tropu. Kłamstwa w związku nie powinny być bagatelizowane, zwłaszcza jeśli podkopują uczucie, które was połączyło! Jeśli on zacznie kipieć złością i cię atakować, pozwól mu się wykrzyczeć. A potem spokojnie powiedz mu to, co masz do powiedzenia, z podkreśleniem, że nie będziesz tolerować kolejnych kłamstw. Pamiętaj przy okazji, że medal ma dwie strony. Jeśli zażądasz od niego absolutnej prawdomówności, upewnij się, że sama nie masz na koncie kilku kłamstewek... I że nie zamierzasz go okłamywać w przyszłości. 

- Skruszoną, czyli pasywną

Wydało się – oboje już wiecie. Ty odkryłaś prawdę, do niego również dotarło, że wiesz już, jak było w rzeczywistości. Przerażony swoją wpadką może przyjąć taktykę bierną, czyli stulić uszy po sobie, spuścić głowę jak chłopiec skarcony przez rodzica lub nauczyciela, i po prostu słuchać tego, co masz mu do powiedzenia. Bardzo często taka postawa jest o wiele bardziej drażniąca dla osoby oszukanej niż postawa krzyczącego furiata. Dlaczego? Bo mówisz swoje, przyznajesz, że zawiodłaś się, że jest ci przykro, a on w ciszy słucha, w końcu przyznaje ci rację, przeprasza i... na dobrą sprawę jest już po temacie. Może też być ci ciężko się na niego gniewać, jeśli poprosi cię o wybaczenie. A przecież nie chodzi o szybkie uzyskanie rozgrzeszenia, tylko o pewność, że kłamstwa więcej nie pojawią się w waszym związku. 

Jeżeli dowiesz się, czemu cię oszukał, spróbujcie wspólnie popracować nad waszym związkiem. Więcej przestrzeni? Kumpli? Oddechu? A może po prostu jedno z was przesadza, dlatego drugie ucieka się do kłamstwa? To kwestia do rozważenia nie tylko dla faceta - kłamcy, ale również dla oszukanej kobiety. 

- Jeśli on kłamie nagminnie...

Trudno w takiej sytuacji udawać, że nic się nie dzieje. Wiele kobiet oszukuje same siebie, wmawiając sobie, że wszystko gra i świetnie się układa w ich związku. A przecież nic nie dzieje się bez przyczyny. Uważaj, bo permanentne kłamanie może być oznaką podwójnego życia twojego faceta (albo twojego, jeśli to ty go oszukujesz). Problem może się okazać dużo głębszy. Odkryłaś, że on spędza więcej czasu, niż byłoby to wskazane, ze swoją koleżanką z pracy? Sprawa może być o wiele poważniejsza – przecież niewykluczone, że to, co odkryłaś, to czubek góry lodowej, a oni tak naprawdę od dawna mają ze sobą romans. Dlatego paskudnych, powtarzających się kłamstw nie wolno ignorować. Mydlenie sobie oczu i wmawianie samej sobie, że przecież takie rzeczy się zdarzają i nie dzieje się nic poważnego, to pierwszy krok w kierunku końca związku. Już same oszustwa mogą oznaczać, że spadacie po równi pochyłej. 

Jest wielce prawdopodobne, że będziesz musiała odpowiedzieć sobie na pytanie „wybaczyć czy nie wybaczyć”? Wtedy... 

- Wybaczyć

Tylko wtedy, gdy kłamstwo nie okaże się aż tak wstrząsające i będziesz umiała sobie wyobrazić ponowne zaufanie mu. Na oszustwa poważne, ale dotyczące nie aż takich arcyważnych kwestii, czasem możesz przymknąć oko, ale tylko po rozmowie i ustaleniu zasad, do których się oboje dostosujecie. Oboje! 

- Nie wybaczać

Jeśli oszukiwał cię od miesięcy, a może lat; jeśli kłamstwa dotyczą kwestii, której nie da się zbagatelizować (ma nieślubne dziecko, o którym nigdy ci nie powiedział, stale cię zdradza, jest uzależniony, nie kocha cię). Trudno wymagać, że nagle zacznie układać się wam jak w bajce. Jest raczej bardziej prawdopodobne, że uświadomicie sobie koniec tego, co was łączyło. A przecież w takiej sytuacji lepiej późno niż wcale. 

Kłamstwo jest jak otwarta książka, w której możemy wyczytać wiele rzeczy dotyczących naszych relacji z partnerem. Często okazuje się, że oszustwo może otworzyć  nam oczy. I nawet jeśli związek miałby się rozpaść, czasem lepiej, że tak właśnie się dzieje. Bo nie ma nic gorszego niż życie w ułudzie. Ona przecież też jest kłamstwem. 

Ewa Podsiadły   

Zobacz także

Częściej kłamiemy w Internecie 

W sieci zdecydowana większość z nas ubarwia rzeczywistość. O wiele częściej kłamiemy w korespondencji elektronicznej, niż gdy wysyłamy tradycyjne listy.

Czego nie mówić przyjaciółce? 

Są rzeczy, które lepiej przemilczeć albo zataić, nawet w rozmowie z ukochaną przyjaciółką. Często drobne kłamstewka mogą tylko pomóc przyjaźni.   

Polecane wideo

Komentarze (78)
Ocena: 5 / 5
gość (Ocena: 5) 07.10.2019 17:51
Moj caly czas klamie w waznych rzeczach i mniej waznych glownie finansowych jest niezaradny nieprzystosowany do normalnego funkcjonowania ale ...milosc Tylko czy warto ?
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 06.01.2019 15:44
Ryłko Szczecin największy kłamca jakiego świat widział.
odpowiedz
Janka (Ocena: 5) 25.04.2017 14:44
Zależy w jakiej kwestii kłamie. Mój często lubił po pracy wypić sobie z kolegami i ściemniał prosto w oczy, że nie pił albo był na jednym piwie. Zawsze przymykałam na to oko, sądząc , że to urocze jak próbuje się tłumaczyć. Niestety później doszło do ukrywania pustych butelek i kłamstwa musiały się skończyć. Przyłapany na gorącym uczynku zgodził się podjąć leczenie w Wiosennej. To była dla niego dobra lekcja. Dla naszego związku natomiast świetna próba.
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 24.09.2015 19:38
W sprawach miłosnych i nie tylko konsultuje się z Paulusem (wrozbitapaulus.pl) , pisze on całą prawdę, wszystko co przewidywał w moich sprawach się potem ziściło.
odpowiedz
niebiesko oka48 (Ocena: 5) 13.08.2015 16:05
poznalam faceta poscil sie z kobietom i twierdzi ze nie jak powiedzial na skjapie ze co robil z niom poprostu sex a pozniej twierdzi ze nie prawda i non stop to robi a mnie oklamuje za kazdym razem najlepiej kobiety nic nie pisac ani sie do takich facetow nie odzywac jak to bylo KAZDY FACET TO SWINIA I TAK JEST WIEM ZE TO BOLI ALE NIE DAJCIE SIE NABIERAC ZDRADA JEST ZDRADOM JAK I KLAMSTWA MAJOM KRUTKIE NOGI WYJDZIE NA JAW POZDRAWIAM
odpowiedz

Polecane dla Ciebie