Podobno przyjaźń damsko-męska nie istnieje. A przynajmniej nie na dłuższą metę. Prędzej czy później jedna ze stron zapragnie czegoś więcej. Jeśli druga dojdzie do takiego samego wniosku - nie ma w tym nic złego. Gorzej, jeśli to miłość nieodwzajemniona. Internauci nie mają wątpliwości, że właśnie tak jest w tym przypadku. Wystarczyło jedno zdjęcie, by rozpętała się burza.
Niejaka Alex opublikowała na Instagramie fotografię z „przyjacielskiej randki”. Towarzyszył jej oddany kompan, Daniel. W opisie czytamy, jakim wspaniałym jest kolegą. I na tym sprawa powinna się zakończyć, ale jak to w Sieci bywa - z niczego zrobiła się prawdziwa afera. Komentatorzy twierdzą, że dziewczyna potraktowała „przyjaciela” w najgorszy możliwy sposób.
- Przecież on cię kocha, a ty udajesz, że tego nie widzisz! - napisał jeden z nich.
Zobacz również: 7 sygnałów, że on kocha się w swojej „koleżance”
źródło: Twitter (twitter.com/T_DMac)
Od tego wszystko się zaczęło. Kilka dni temu Alex zamieściła na swoim Instagramie to zdjęcie. Na pierwszy rzut oka - zakochana para na ranczo. Z opisu wynika jednak coś zupełnie innego.
„Od symulatora golfa, przez obiad, kwiaty, lody i jazdę konno - przeszedłeś samego siebie w czasie tej przyjacielskiej randki, Daniel! Chciałeś mi pokazać, jak powinnam być traktowana i z całą pewnością wysoko zawiesiłeś poprzeczkę. Dziękuję Bogu, że postawił na mojej drodze tak niesamowitego przyjaciela jak ty. Dziękuję, że dzięki tobie poczułam się jak prawdziwa księżniczka! #wciążsingielka”.
źródło: Twitter (twitter.com/T_DMac)
Screen tego wpisu zrobił prawdziwą furorę na Twitterze, gdzie opatrzono go opisem „Nikt nie zasługuje na takie traktowanie… NIKT”. Użytkownicy portalu podzielają tę opinię.
„Strasznie mi szkoda tego chłopaka. Stara się jak nikt, a ona pozostaje ślepa”.
„Czy ona jest lesbijką, że nie docenia takiego cudownego faceta?”.
„Dziewczyno, jeśli to czytasz - przejrzyj na oczy. On cię kocha i to bardziej, niż myślisz!”.
Na szczęście pojawił się też głos najbardziej zainteresowanego, czyli przyjaciela Alex - Daniela.
Zobacz również: FACET RADZI: Jak wyznać miłość przyjacielowi?
źródło: Twitter (twitter.com/T_DMac)
W opublikowanym również na Twitterze „oświadczeniu” chłopak napisał:
„Ten wpis jest po to, żeby wyjaśnić wszystkim moją przyjacielską randkę. Po pierwsze, to ja odpowiadam za ustalenie granic w naszej znajomości. To także ja odebrałem hashtag #wciążsingielka jako żart.
Wracając do tego dnia, Alex wcześniej podzieliła się ze mną swoim świadectwem. Ze względu na poprzednie nieudane związki jej poczucie własnej wartości zostało zrujnowane. Nigdy nie była traktowana jak prawdziwa dama i chciałem jej pokazać, jak powinno to wyglądać. Tak więc, proszę - przestańcie nas nękać.
Wiadomości, które ona teraz otrzymuje są czystą nienawiścią. Nie zasłużyła na to. Jest niesamowitą kobietą, która żyje dla Boga”.
Zobacz również: Czy istnieje przyjaźń damsko – męska?