Za mundurem panny sznurem – głosi słynne powiedzenie. Dobrze zdają sobie z tego sprawę internetowi oszuści z USA, którzy na portalach społecznościowych coraz częściej wmawiają kobietom, że są amerykańskimi żołnierzami stacjonującymi w Afganistanie. Często ofiarami ich manipulacji padają właśnie Polki.
- W trakcie nawet kilkumiesięcznej korespondencji zaprzyjaźniają się z nimi, a później proszą o pomoc. Chodzi o przechowanie wartościowej paczki, mającej zawierać czasami nawet cały żołd zgromadzony na zagranicznej misji. Gdy paczka od ofiarodawcy była w drodze do poszkodowanych kobiet, okazywało się, że pakunki zostały zatrzymane na lotniskach i aby je odebrać, należało „szybko” wpłacić pieniądze na konto wskazane przez oszusta. Gdy kobiety to robiły, kontakt z fikcyjnymi żołnierzami się urywał – czytamy na portalu Gazeta.pl.
Rekordzistka straciła w ten sposób ponad 40 tysięcy złotych, dokonując w sumie czterech przelewów na konto jednego oszusta. Niestety, przypadki takie zdarzają się w naszym kraju coraz częściej, dlatego policja ostrzega przed pochopnym nawiązywaniem znajomości w Sieci. Im bardziej będziemy ostrożne, tym trudniej będzie nas oszukać.
Maja Zielińska
Zobacz także:
7 rzeczy, które musisz zrobić jako singielka
Plus kilka powodów, które potwierdzają, że bycie singielką ma sporo zalet...
Rzeczy, których oni nie tolerują na pierwszej randce: legginsy, buty emu, rozwiązłość...
Jeśli Ci na nim zależy, miej się na baczności!