Do odkryć amerykańskich naukowców podchodzimy z dużą rezerwą. Czasami można odnieść wrażenie, że są w stanie udowodnić dosłownie wszystko, byle swoimi teoriami wzbudzić sensację. Ta rewelacja naukowa nie pochodzi jednak ze Stanów Zjednoczonych, ale znacznie bliższych nam Czech. Nasi południowi sąsiedzi potwierdzili istnienie kobiecego szóstego zmysłu. Nie chodzi jednak o irracjonalne przeczucie, na podstawie którego oceniamy mężczyzn, ale o konkretne liczby. Okazuje się, że niezwykle skutecznie odczytujemy inteligencję panów wyłącznie na podstawie ich twarzy!
Wystarczy jedno spojrzenie, by kobieta oceniła intelekt mężczyzny. - Zdolność do oszacowania inteligencji innych osób znajduje swoje miejsce w naszych codziennych interakcjach i może mieć poważne konsekwencje ewolucyjne – twierdzą naukowcy. A co oznacza to „po ludzku”? Panowie z zaokrąglonymi twarzami i wąsko rozstawionymi oczami powinni zacząć się niepokoić. Oni postrzegani są najgorzej i raczej nie wzbudzają naszego zaufania.
Nie wiemy, czy powinno być to dla nas pocieszające, ale w drugą stronę ta zasada zupełnie nie działa. Panowie nie są w stanie ocenić naszego IQ wyłącznie na podstawie twarzy. Nie potrafią, albo po prostu nie chcą...
Intelekt wyczytany z twarzy: Od mężczyzny postrzeganego jako najmniej inteligentny (po lewej stronie) do najmądrzejszego (po prawej).
W przypadku oceniania kobiet, ten mechanizm nie działa. Mężczyźni skupiają się na atrakcyjności wizualnej. Ich zdaniem inteligentna może być kobieta przedstawiona na każdej z trzech fotografii.
Zespół naukowy wykorzystał do badania 40 fotografii mężczyzn i tyle samo zdjęć kobiet. Okazało się, że najbardziej inteligentnie (zdaniem płci przeciwnej) prezentują się panowie, którzy charakteryzują się:
- wydłużonym kształtem twarzy
- większą odległością pomiędzy oczami
- podniesionymi kącikami ust
- dłuższym nosem
- mniej zaokrąglonym podbródkiem
Mężczyźni z zaokrągloną twarzą, zbliżonymi do siebie oczami, małym nosem i zaokrąglonym podbródkiem postrzegani są jako znacznie mniej inteligentni. W drugą stronę ocena nie jest już taka łatwa. Panowie sugerują się bardziej naszą atrakcyjnością fizyczną, niż IQ wyczytanym z rysów twarzy.
Warto dodać, że bohaterowie badanych fotografii nie byli poddani specjalistycznym testom, więc naukowcy nie potwierdzili, że „wizualna inteligencja” pokrywa się z tą rzeczywistą. Ważne jest jednak ogólne wrażenie, a to przemawia na korzyść facetów, którzy „wyglądają na mądrych”. Zobaczcie, jak prezentuje się to w praktyce...