Myśl o tym, że masz chłopaka, na którego zawsze możesz liczyć, na pewno jest przyjemna. To on wymieni przepaloną żarówkę, przyniesie ze sklepu najcięższe zakupy, odmaluje poszarzałą ścianę… Tylko co stanie się w momencie, kiedy go zabraknie? Kiedy definitywnie zerwiecie, będziecie w separacji lub on po prostu na dłużej gdzieś wyjedzie?
Zanim zaczniesz protestować, że na pewno nigdy tak się nie stanie i zapewniać sama siebie, że już zawsze będziecie razem, pomyśl logicznie. Nie jesteś w stanie przewidzieć tego, co stanie się za miesiąc, rok, czy dwa. Być może jedyną osobą, na którą będziesz mogła wówczas liczyć, okażesz się ty sama.
Dlatego już teraz poznaj listę rzeczy, które powinnaś osiągnąć bez pomocy jakiegokolwiek faceta.
Niezależność finansowa
Przyznaj się, ile razy - siedząc w swojej pracy - marzyłaś o tym, by mieć bogatego męża i nie musieć już nigdy pracować? Na pewno zdarzyło ci się to wielokrotnie. Być może leżenie na plaży w jakimś ciepłym kraju lub buszowanie po butikach najlepszych projektantów wydaje się kuszące, jednak ciągłe korzystanie z konta bankowego partnera nie powinno być twoim życiowym priorytetem. Bo co stanie się wtedy, gdy on odejdzie do młodszej, a ty zostaniesz z niczym, bez grosza przy duszy?
Dlatego zawsze dbaj o swoją niezależność finansową. Nie chodzi o to, byś nagle stała się karierowiczką, która marzy wyłącznie o awansie. Gospodaruj raczej racjonalnie swoimi wydatkami i oszczędzaj. Myśl o tym, że nie musisz nikogo prosić o pieniądze, powinna być dla ciebie najlepszą nagrodą.
Znaj swoją wartość
Wydaje ci się, że ilość adoratorów jest najlepszym lustrem kobiety? Bzdura. Ty sama najlepiej powinnaś znać swoją wartość. Nie uzależniaj swojego samopoczucia od tego, czy dany facet powie ci komplement lub zaprosi na randkę.
Do tego, żebyś czuła się najpiękniejszą i najcudowniejszą osobą na świecie nie jest potrzebny żaden mężczyzna. Doceń to, kim jesteś i pokochaj siebie.
Dbanie o dom
Dbaj o swój dom bez względu na to, czy mieszkasz sama, czy ze swoim mężczyzną. W schludnym, przytulnym otoczeniu poczujesz się dużo bardziej komfortowo. Powinnaś potrafić samodzielnie wkręcić żarówkę, naoliwić skrzypiące drzwi, czy wykonać inne tego typu czynności.
Podobne podejście powinnaś mieć również do gotowania. To przydatna umiejętność, którą zdecydowanie powinnaś posiąść. Co fajnego jest w gotowaniu dla samej siebie, zapytasz? Wszystko. W końcu miło jest siebie samą regularnie porozpieszczać. Zwłaszcza kulinarnie.
Prawo jazdy
Jeżeli do tej pory nie udało ci się zdać egzaminu na prawo jazdy, nie zniechęcaj się i próbuj do skutku. A kiedy już dostaniesz dokument uprawniający do poruszania się samochodem, koniecznie zainwestuj w auto. Kilkunastoletni wóz kupisz w śmiesznej cenie, za to korzystanie z niego okaże się bezcenne. Tylko pomyśl: sama będziesz mogła jeździć do pracy, na zakupy, czy do znajomych. I nie będziesz uzależniona pod tym względem od swojego faceta!
Samodzielne podejmowanie decyzji
Samodzielne podjęcie ważnej życiowej decyzji spędza sen z powiek niejednej kobiecie. Zazwyczaj radzimy się wtedy w każdej najdrobniejszej kwestii naszego partnera. Pytamy go o zdanie, choć tak naprawdę w pierwszej kolejności powinnyśmy zastanowić się, co tak naprawdę jest dla nas najlepsze.
Dlatego naucz się podejmować decyzje sama. To twoje życie i ty najlepiej wiesz, co jest dla ciebie dobre.
Dbanie o swój wygląd
Nie zapisuj się na siłownię tylko po to, by schudnąć i bardziej podobać się facetowi. Nie stosuj głodówek, by mieć szczupłe ciało, które on będzie podziwiał. Zdrowa dieta i wysiłek fizyczny powinny stać się twoją codzienną rutyną, ale z właściwej pobudki. Mianowicie takiej, byś dobrze czuła się w swoim ciele i cieszyła dobrym zdrowiem. Pamiętaj: w pierwszej kolejności rób coś dla siebie, w drugiej dla mężczyzny.
Dbanie o własne szczęście
Jakkolwiek infantylnie to zabrzmi – dbaj o własne szczęście. Nie uzależniaj dobrego samopoczucia od mężczyzny. Faceci raz są, a raz ich nie ma, a ty przebywasz w swoim towarzystwie non stop. Nigdy o tym nie zapominaj i rozpieszczaj się na potęgę. W końcu kto zadba o ciebie lepiej niż ty sama?