Odstająca pupa to obecnie największy przedmiot pożądania wśród kobiet. Stała się wręcz synonimem seksualności. Obserwujemy gwiazdy Instagrama, znane trenerki i zwykłe dziewczyny, które lansują się w mediach, bo mają fantastyczne ciało, a zwłaszcza pośladki. To wystarczy, aby mieć pokaźną grupę fanów. Mnóstwo dziewczyn zaczęło ćwiczyć, pragnąc dorównać obecnemu kanonowi piękna i chociaż są osoby zarzucające mu sztuczność, większości to nie przekonuje. Duży wpływ ma opinia facetów, którzy są zadowoleni, że ich dziewczyny zaczęły bardziej o siebie dbać.
Umięśniona, odstająca pupa to – ich zdaniem – faktycznie obiekt pożądania, czy lepiej postawić na naturalność pod tym względem?
Tak odpowiadali mężczyźni na zagranicznych forach internetowych.
`Lubię krągłości, zwłaszcza gdy można je odnaleźć na takich częściach ciała, jak pośladki. Nie ma nic gorszego niż obwisła skóra i cellulit`.
Zobacz także: MĘSKIM OKIEM: Czemu facet z nadwagą to najlepszy materiał na chłopaka?
Fot. Thinkstock
`Umięśnione ciało stało się już synonimem zadbania. Kobiety z klasą starają się pracować nad swoimi sylwetkami, ale dostrzgam też mnóstwo osób, które wolą kupić kolejnego burgera niż wydać te pieniądze na siłownię. Bardzo podobają mi się odstające pośladki, uważam, że każda kobieta powinna je mieć – wszystko da się wypracować. Wystarczy odrobina motywacji`.
`Lubię zadbane pupy, ale nie podoba mi się moda na odstające pośladki. To było fajne, dopóki dziewczyny nie zaczęły przesadzać. Mnie osobiście kojarzą się bardziej z gwiazdami porno niż normalnymi dziewczynami, z którymi można stworzyć związek`.
Fot. Thinkstock
`Każdemu mężczyźnie zdarza się od czasu do czasu spojrzeć na kobiecą pupę i przyznaję, że lubię wypukłe. Z tego, co wiem, moi znajomi również. Płaskie pośladki są dobre dla małych dziewczynek, a prawdziwa kobieta musi czymś urzec faceta`.
`To jakieś szaleństwo z tymi odstającymi pośladkami. Mnie nie przekonują, co nie znaczy, że lubię obwisłe. Mam jednak wrażenie, że coraz więcej kobiet popada w skrajność. Widzę albo mocno napompowane pośladki albo pokryte cellulitem. Brakuje mi kobiet takich jak Cindy Crawford. Jej pupa była jędrna i zadbana, a nie odstająca jak u prostytutki...`
Zobacz także: MĘSKIM OKIEM: Kilka słów do kobiet, które brzydzą się seksu oralnego
Fot. Thinkstock
`Nie wiem, czy lubię mocno odstające pośladki, ale lepsze takie niż za duże, obwisłe i zaniedbane`.
`Odstająca pupa zawsze była w cenie. Podobno jeszcze w czasach koczowniczych, kiedy kobiety nosiły dziecko na plecach, odstający tyłek chronił je przed obsunięciem. Do tego to naprawdę kuszący widok`.
Fot. iStock
`Co mam zrobić, aby przekonać moją dziewczynę do ćwiczeń? Uwielbiam wypukłe pośladki, a jej pupa naprawdę ma potencjał. Wystarczyłaby odrobina ćwiczeń...`
`Nie obejrzałbym się za kobietą z małym i płaskim tyłkiem. Wolałbym już taką z nieładną twarzą. Kobieta powinna być tak zbudowana, aby było na czym zawiesić oko. Duży biust, obfite biodra i lecimy`.
Fot. Thinkstock
`Co za bezsensowna dyskusja. Jestem mężczyzną, więc się wypowiem. My mężczyźni uwielbiamy odstające pupy. Lubimy mieć za co złapać. To tyle, mam nadzieję, że rozwiałem wątpliwości`.
`Kobiety powinny mieć krągłe i duże pupy. To jest właśnie wasz największy atut, na który zwracamy uwagę. Pewnie zaraz zostanę zaatakowany, ale nie zwróciłbym uwagi na kobietę z płaskimi pośladkami. Odstająca pupa to synonim kobiecości i płodności, tak samo jak szerokie biodra`.
Fot. Thinkstock
`Nie podobają mi się ani całkiem płaskie, ani mocno odstające. Te pierwsze są niekobiece, a drugie wulgarne. Kobiety, które mają wystające pośladki przeważnie mają też sztuczne biusty, usta i są zwykłymi plastikami`.
`Lubię duże pupy, ale nie muszą być mocno odstające. To nie znaczy jednak, że podobają mi się całkiem płaskie. Brakuje mi w tym wszystkim umiaru. Z dwojga złego wolałbym jednak odstający tyłek`.
Zobacz także: TE zachowania sprawią, że żaden mężczyzna nie będzie mógł Ci się oprzeć!