„Nie znoszę, gdy dziewczyna jest...” (Tych cech mężczyźni NIE TOLERUJĄ)

On bardzo tego w Tobie nie lubi!
„Nie znoszę, gdy dziewczyna jest...” (Tych cech mężczyźni NIE TOLERUJĄ)
źródło: Timothy Paul Smith / Unsplash
20.08.2017

Czy faceci rzucają swoje wybranki bez powodu? Nigdy. Mimo to dziewczyny często skarżą się, że nie wiedzą, dlaczego nie wyszło im w związku. A przyczyn może być kilka. I wcale nie musi chodzić o brak uczucia ze strony faceta czy poznanie innej. Zaskoczona? Jedną z przeszkód, które stoją Tobie i jemu na drodze do szczęścia są... Twoje wady. Każdy człowiek je ma, ale nie wszystkie da się tolerować, a przynajmniej w pewnym stopniu. Pocieszające jest to, że można nad nimi pracować, ale podstawowym krokiem, który musisz zrobić, jest przyznać, że masz z czymś problem. Czasami z pomocą przychodzą znajomi i krewni, którzy bez ogródek wytykają nam wady. Zdarza się też, że mimochodem – tak, aby nas nie urazić – mówią o nich mężczyźni. Takich słów nie należy lekceważyć, bo dzięki temu zapobiegamy życiowym dramatom. Np. rozstaniu z ukochanym.

Zastanów się, czy nie ma wady, którą często zarzucaliby Ci inni. Jeżeli chcesz, dobrym pomysłem jest podpytanie zaufanej osoby. Świadomość wady pozwoli Ci zastanowić się, jak pracować, aby się jej pozbyć. Tymczasem podpowiadamy, jakich kobiecych cech nie znoszą mężczyźni. Przeprowadziłyśmy krótką ankietę i prezentujemy jej wyniki. Odpowiedzi pochodzą od naszych znajomych oraz redakcyjnych kolegów. Wszystkie imiona zostały zmienione.

Rozrzutność

- Dla mnie najgorszą cechą jest rozrzutność. Trudno stworzyć związek z taką osobą. Bałbym się, że wszystko będzie na mojej głowie. Niestety kobiety mają do niej tendencję. Cenię rozsądek i umiar pod tym względem – mówi Miłosz.

Zobacz także: „Nigdy nie zgadniecie, z jakiego powodu zaczęłam zdradzać męża!”

 

kobiece cechy

Fot. unsplash.com

Niechlujność

- Brudaski są najgorsze, a już kilka takich miałem przyjemność poznać. To był dramat. A co było w tym najlepsze? Dziewczyny prezentowały się świetnie. Nosiły modne ciuchy i zawsze ładnie pachniały. Gdy zacząłem odwiedzać je w domu, okazało się, że kurz można zbierać rękami i trudno doszukać się środków czystości. Wiem. Sam w to nie mogłem uwierzyć – deklaruje Kamil.

Niegospodarność

- Marnowanie jedzenia, zużywanie dużo plastiku... To chyba razi mnie najbardziej. No i brak podstawowych umiejętności takich jak sprzątanie po sobie, wbijanie gwoździ czy gotowanie. Lubię zaradne kobiety, które szanują przyrodę i wyznają ekologiczne podejście do życia – mówi Piotr.

Lenistwo

- Współczesne kobiety są bardzo leniwe. Najchętniej leżałyby przed laptopem, malowały sobie paznokcie czy wylegiwały się w ciepłych krajach. Mają lekkie i roszczeniowe podejście do życia. Mają się za pępki świata i uważają, że wszystko im się należy, ale niewiele robią. To chyba jedna z negatywnych postaw, z którą spotykam się najczęściej – przekonuje Darek.

kobiece cechy

Fot. unsplash.com

Zarozumiałość

- Panna, która za przeproszeniem wyżej s** niż d*** ma. Myśli o sobie, że jest najpiękniejsza, najmądrzejsza i postrzega się przez perspektywę ochów i achów. To jest tak denerwujące, że po pięciu minutach rozmowy mam jej dosyć. Więcej pokory dziewczyny i samokrytycyzmu. Szkoda, że nie macie tak dużych wymagań w stosunku do samych siebie jak do mężczyzn – zarzuca Michał.

Niezdecydowanie

- Najbardziej drażni mnie niezdecydowanie. Przechodziłem to ze swoją byłą. Wchodziliśmy do sklepu, a ona przez pół godziny potrafiła zastanawiać się nad jednym produktem. Kilka razy zmieniała zdanie! I to nie były jednorazowe przypadki. To właśnie przez takie zachowanie kłóciliśmy się najczęściej. Po kilku miesiącach związku miałem jej dość. Miłość wcale nie okazała się silniejsza. To mit – stwierdza Damian.

Jęczenie/narzekanie

- Najgorsze są panny, które ciągle jęczą i narzekają. We wszystkim widzą tylko złe strony. Rozumiem, że ktoś może mieć trudną sytuację, ale są jakieś granice. Znam dzielne kobiety i te, które narzekają. Zgadnijcie, którą się zainteresuję? - pyta się Marek.

kobiece cechy

Fot. unsplash.com

Altruizm

- Ludzie przeważnie są zaskoczeni, gdy mówię, że u dziewczyn denerwuje mnie altruizm, ale ciągłe litowanie się nad innymi, niekończące się współczucie, tłumaczenie innych, przejmowanie się cudzymi sprawami i mógłbym tak wymieniać bez końca. Znam takie osoby i mogę też dodać, że jednocześnie mają o sobie zbyt wysokie mniemanie.

Złośliwość

- Wy kobiety naprawdę potraficie być podłe. Nieraz byłem świadkiem, jak jedna wbijała szpilę drugiej z zazdrości. A może nawet nie zazdrości. Znam też sfrustrowane panny, które uwielbiają dokuczać innym, bo wtedy mogą poczuć się lepiej. Są żałosne. Poza tym – do Waszej wiadomości – my faceci dostrzegamy podobne zachowanie i wyciągamy wnioski. Nie chcemy, aby po pewnym czasie Waszymi ofiarami stały się nasze koleżanki, matki czy siostry – wyznaje Łukasz.

Zobacz także: Grupa pożądanych kobiet: Typy dziewczyn, do których ustawiają się tłumy facetów

Polecane wideo

Komentarze (10)
Ocena: 4 / 5
gość (Ocena: 5) 26.12.2023 09:12
Co maja powiedzieć kobiety po 40 setce o facetach. Mam 44 lata, fajnie wyglądam ( mam figurę lepsza niż niejedna 20 -stka ) jestem niezależna i kiedy zaczęłam po rozwodzie randkować z facetami w podobnym wieku przeżyła szok. Faceci po 40 setce są zaniedbani nie cwicza, maja ogromne brzuchy . Na randkę przychodzą byle jak ubrani za to w wielkim ego. Nagminnie kłamia . Podaj w opisie przystojny wysportowany i niezależny a na randce pojawia się łysy Janusz w czerwonym Fiacie Panda bez ambicji , bez włosów z koszmarna sylwetka ... Po prostu masakra . Kiedy taki dostanie kosza.. to robi awanturę " Jak to laska mnie mnie nie chciała ?" Najgorszy jest tez dla mnie brak ambicji, Marzen celów... Studiuje i oczekiwałabym od faceta komentarza " super ze się rozwijasz... a nie " ze ci się chce studiować w tym wieku " ... Chyba zostanę lesbija bo faceci , których spotykam to jakieś życiowe niedorajdy
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 24.08.2017 15:44
A może "nie znoszę, gdy chłopak jest..."? Wiele mogłabym napisać o współczesnych "mężczyznach".
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 22.08.2017 02:00
Bardzo mnie rozbawiło to lenistwo. Kiedys kobieta zajmowała się domem i dziećmi ewentualnie pomagała w polu, a teraz kobieta ma na prawdę przechlapane. Jak zostanie kurą domową to źle bo żeruje na biednym zapracowanym mężu. Jak robi karierę to źle, bo zaniedbuje obowiązki domowe. Jest tez trzecia najgorsza opcja, kobieta próbuje byc idealną pracownicą, matką, żoną, kochanką, kobietą u gospodynią domową i w efekcie jest nieszczęśliwa i sfrustrowana bo jest przemeczona, a i tak wypada miernie we wszystkich wyżej wymienionych kategoriach bo to zbyt wiele dla jednego człowieka. Najgorsze jest to, że kobiety same na siebie zakładają to homonto. Mężczyzna ma zarabiać i właściwie nic więcej społeczeństwo od niego nie wymaga, nie musi dbać o wygląd bo to nie męskie, nie musi pomagać w domu bo przecież ma od tego kobietę. Kobieta musi za to wszystko, bo inaczej nie zasługuje na dobrego mężczyznę, który na nią zarabia. Musi pracować, bo inaczej jest pasożytem, musi mieć pasje, bo inaczej jest nudna, musi byc zawsze zadbana, bo wygląd kobiety to jej wizytówka, musi idealnie prowadzić dom, bo to też wizytówka no i musi wychowac dwójkę (koniecznie chlopca i dziewczynke) idealnych dzieci, nie mniej nie wiecej bo jedno dziecko to niepełna rodzina, wiecej niż dwoje to patologia, a brak dzieci to jakieś wynaturzenie. Nie ma czegoś takiego jak związki partnerskie, jak dobrze wypytacie takie pary to okaże się, że podział obowiązków domowych to jakieś 80 do 20, fakt, lepiej niz 100 do 0, ale nadal krzywdząco dla kobiety. A może by tak dla odmiany, każdy żył po swojemu i nie narzucal swojego światopoglądu innym? O ile bylibyśmy szczęśliwsi gdybyśmy nie musieli spełniać wypróbowanych społecznych oczekiwań. Jak byłoby fajnie gdyby nikogo nie obchodziło, że u Nowaków to żona pracuję, a mąż jest gosposią, u Kowalskicg jest na odwrót, a Kwiatkowscy pracują oboje, ale zatrudniają Zielińską do sprzatania, a zaczelilbyśmy naprawdę przyjmować się tym, że u Malinowskich z pod trójki nikt nie pracuję, ale on ciągle piję, a ona często chodzi w ciemnych okularach. Sa sprawy ważne i takie, które nie powinny obchodzic nikogo, niestety wszyscy interesują się tylko tymi drugimi.
zobacz odpowiedzi (1)
gość (Ocena: 1) 21.08.2017 10:25
Oczywiscie od kobiet mozna wymagac,m ale jak przed facetem stawia sie jakies warunki to juz placza i medza, ze sa szykanowani i dreczeni. Faceci powinni wychodowac wieksze jadra, bo cos kiepsko z ta meskoscia ostatnio.
odpowiedz
Lili (Ocena: 5) 20.08.2017 20:45
Z moich obserwacji wynika co innego. Posiadam większość wymienionych cech ale za to jestem ładna i mam zajebistą figurę i nie mogę się ogonić od adoratorów. I jeśli ktoś kogoś rzuca to ja. Faceci są wzrokowcami i jeśli podobasz im się i jego kolegom to będą cię nosić na rękach chociaż będziesz najgorszą zołzą.
zobacz odpowiedzi (2)

Polecane dla Ciebie