Jak nawiązać kontakt z nieznajomym? 7 prostych kroków, by zostać mistrzynią podrywu

ZADAJ PYTANIE

Nawiązanie rozmowy z nieznajomym dla wielu z nas jest tak stresujące, że nawet nie podejmujemy tego wyzwania. Jak zacząć? Wcale nie musisz się przedstawiać i wymyślać tematu konwersacji, bo może to wyglądać mało naturalnie. Wykorzystaj okazję i zapytaj go o cokolwiek – jak dojechać w dane miejsce, która godzina, gdzie jest najbliższy przystanek. Cokolwiek! Jeśli go zainteresujesz, na pewno będzie chciał kontynuować rozmowę. Poczuje się doceniony, że poprosiłaś o pomoc właśnie jego.

SKOMPLEMENTUJ

Pierwsze lody przełamane, ty zapytałaś, on odpowiedział, być może nawiązała się nawet luźna rozmowa na jakikolwiek temat. Od tego właśnie zaczyna się większość znajomości. Jeśli chcesz podtrzymać jego zainteresowanie, koniecznie powiedz mu coś miłego. Nie musisz od razu twierdzić, że jest przystojny, mądry i nadawałby się na męża. Wystarczy docenienie jego butów, fryzury, sposobu w jaki się uśmiecha. Oni naprawdę to lubią.

NIE BÓJ SIĘ ROZMOWY W ŻADNYCH OKOLICZNOŚCIACH

Czasami wymarzony facet pojawia się na horyzoncie w najmniej odpowiednim miejscu i czasie. W kolejce u lekarza, w bibliotece, na przystanku w czasie ulewy. Wydaje Ci się, że to nie jest najlepszy moment na flirt, ale... grzechem byłoby nie spróbować! Jeśli to on odezwał się pierwszy, pod żadnym pozorem go zbywaj. Każda okoliczność jest dobra na nawiązanie kontaktu, bo nigdy nie wiesz, czym może się to skończyć. Być może właśnie zaczepił Cię przyszły mąż.

WYKORZYSTAJ KAŻDĄ SZANSĘ

Może się wydawać, że niewinne pytanie nieznajomego o godzinę nic nie oznacza. Albo że sama znajdziesz drogę, zamiast zapytać napotkanego na ulicy przystojniaka. Wiesz, ile romansów i związków zaczęło się w tak niewinny sposób? Skoro masz pretekst – wykorzystaj go do granic możliwości. Nie ma czegoś takiego jak zły czy niezręczny moment na nawiązanie nowych znajomości. Kto nie ryzykuje, ten nie pije szampana.

SZUKAJ MOŻLIWOŚCI

Poznanie fantastycznego faceta w kolejce do lekarza albo na peronie jest możliwe, ale nie zdarza się codziennie. Zamiast oddawać swoje życie w ręce przypadku, zaaranżuj sytuację, która Ci to ułatwi. Świetnym sposobem będzie zapisanie się na kurs języka obcego albo jogę czy zaangażowanie się w działalność społeczną. Okoliczności nie grają roli – najważniejsze jest to, że wchodzisz do nowej grupy ludzi, których coś łączy (zainteresowania, styl życia, wrażliwość). Z mężczyzną poznanym w takich okolicznościach będziesz wiedziała o czym rozmawiać.

MUSISZ TEGO CHCIEĆ

Chyba od tego należałoby zacząć. Najpierw zastanów się czy naprawdę chcesz kogoś poznać. Nie wystarczą jedynie chęci, ale także odrobina determinacji. Nie zakładaj z góry, że każdy nawiązujący z Tobą kontakt mężczyzna jest desperatem. Sama także się tak nie postrzegaj. Szkoda zaprzepaścić jakiejkolwiek szansy i później pluć sobie w brodę. Nie wyobrażaj sobie, co by było gdyby, ale działaj. Nie obawiaj się rozmowy, bo wszystko zaczyna się od niej.

POPROŚ O RADĘ

Pierwszy kontakt nawiązany, wszystko jest na dobrej drodze, żeby znajomość się rozwinęła, ale Ty nie za bardzo wiesz, co dalej? Jest na to bardzo prosty sposób. Pokaż mu, że liczysz się z jego zdaniem i jest dla Ciebie autorytetem w jakiekolwiek dziedzinie (nawet jeśli to za dużo powiedziane). Zapytaj, co by zrobił na Twoim miejscu, poproś o poradę, niech postara się rozwiać Twoje wątpliwości i wskazać najlepszą drogę. Bez względu na to, czego to dotyczy – gdzie zjeść obiad, czy zmienić fryzurę, na poważniejszych kwestiach kończąc.