Internet zdominował w zasadzie wszystkie dziedziny życia. Na przykład zrzesza ludzi posiadających wspólne pasje i szukających partnerów. Jednym z takich serwisów jest międzynarodowy portal randkowy ashleymadison.com przeznaczony specjalnie dla… niewiernych! Kto z niego korzysta?
Wyniki osiągane przez serwis obnażają całą, bezlitosną prawdę – nie tylko panowie są chętni na skok w bok. W obecnych czasach kobiety pod tym względem dorównują przedstawicielom `brzydszej` płci. Różnica jest tylko w sposobach szukania potencjalnego partnera. Podczas gdy panie wybierają raczej wersję mobilną, przeznaczoną dla smartfonów, mężczyźni są wierni komputerom.
Jak się okazuje, najwięcej niewiernych znajduje się w przedziale wiekowym poniżej 35 roku życia. Liczba zarejestrowanych na portalu kobiet i mężczyzn jest przy tym bardzo zbliżona. Największe dysproporcje zauważalne są z kolei w najstarszej grupie wiekowej, gdzie widać wyraźną przewagę panów.
Serwis postanowił też bliżej przyjrzeć się zawodom uprawianym przez jego użytkowników, aby zobaczyć czy mają one wpływ na skłonności do zdrady. Zestawienie wykazało, że – jeśli chodzi o mężczyzn - najwięcej niewiernych znajdziemy w branży finansowej (4,1%), IT (3,6%), a także wśród lekarzy (2,85%), prawników (2,1%) i przedsiębiorców (1,7%). Najbardziej skłonne do zdrady panie pracują w sektorze edukacji (4,8%), jako kadra zarządzająca korporacją (4,1%), są przedstawicielkami branży medycznej i terapeutycznej (3,6%), ale też branży nieruchomości (2,5%).
-Kiedyś trafialiśmy do niewiernych facetów, którzy zaglądali do nas po włączeniu swojego komputera stacjonarnego w pracy. Dziś dołączyły panie, ale one szukając okazji do zdrady, używają komórek - komentuje szef Ashley Madison, Noel Biderman.
Sam fakt istnienia portalu randkowego dla niewiernych wydaje się oburzający. Jednak, jak widać, jest na niego zapotrzebowanie. Czy tego chcemy czy nie, współczesne czasy najwyraźniej przejdą do historii jako epoka zdrad.
SŻ