Dzisiaj obchodzimy DZIEŃ DZIEWIC!

9 grudnia to święto czystości. Sprawdź, jak widzą ją autorzy „Kodeksu dziewicy”.
Dzisiaj obchodzimy DZIEŃ DZIEWIC!
09.12.2014

Czystość przedmałżeńska jest podobno przereklamowana. Niewinność to powód do wstydu. Dziewictwo to ciężar, który czym prędzej należy z siebie zrzucić. Współczesność ewidentnie nie sprzyja tym z nas, które z decyzją o rozpoczęciu życia seksualnego chcą jeszcze zaczekać. Przekonujemy się o tym na każdym kroku – nastolatki szukają w Internecie odpowiedzi na pytanie, jak najszybciej zostać prawdziwą kobietą, a słowo „dziewica” urasta do rangi największej obelgi, jaką możemy obrzucić młodą dziewczynę.

Tym bardziej należy docenić te, które nie uległy seksualnej presji i histerii, wciąż zachowując czystość. Dziś obchodzimy ich święto. Chociaż nieoficjalne i niewymienione w żadnym kalendarzu, 9 grudnia na całym świecie celebrowana jest kobieca niewinność. Dzień Dziewic przywędrował także do naszego kraju. Do stworzonego z tej okazji wydarzenia na Facebooku dołączyło już ponad 1600 polskich dziewic.

Ich znakiem rozpoznawczym ma być biały lub różowy element umieszczony dzisiaj we włosach. Może to być kolorowy kosmyk włosów, opaska lub frotka. Dołączysz się do świętowania? Jeśli jeszcze nie jesteś przekonana, sprawdź jakie zalety dziewictwa dostrzegają organizatorzy w opublikowanym na łamach portalu społecznościowego „Kodeksie dziewicy”.

święto dziewic

BEZ SEKSU DA SIĘ ŻYĆ

Autorzy rozprawiają się z mitem, że bliskość fizyczna to taki sam popęd i potrzeba, jak jedzenie, picie czy oddychanie. Bez seksu, w przeciwieństwie do jedzenia, można całkowicie normalnie funkcjonować. Współżycie z mężczyzną nie jest koniecznością, ale wyborem, który należy odłożyć na dalszą przyszłość!

święto dziewic

UNIKAJ NIEPOTRZEBNYCH CZUŁOŚCI

Młodzi mężczyźni mają to do siebie, że nie zawsze potrafią nad sobą zapanować. Braki w wiedzy, a także uwarunkowania fizjologiczne sprawiają, że bardziej im się spieszy. To na Tobie spoczywa odpowiedzialność, aby ostudzić jego emocje i przekonać, że warto jeszcze poczekać. Musisz wybić mu z głowy, że miłosne „ćwiczenia praktyczne” to nie bliskość fizyczna, ale duchowa.

święto dziewic

CIĄŻA TO NIE KARA

Młode dziewczęta rozpoczynające współżycie mają jedną obawę – nie chcą zajść w nieplanowaną i zbyt wczesną ciążę. Zapłodnienie urasta do rangi największego życiowego koszmaru, który nie powinien się wydarzyć. Jeśli takie myślenie nie jest Ci obce, to najlepszy dowód na to, że powinnaś jeszcze długo poczekać. Jak przekonują autorzy, ciąża jest cudem, ale wyłącznie dla „przyjaciół na całe życie”.

święto dziewic

SEKS TO NIE GIMNASTYKA

Autorzy przestrzegają przed zbyt rozległą wiedzą. Kieruje nimi obawa, że poznanie seksu w teorii nieuchronnie prowadzi do prób o charakterze praktycznym. Jeśli wiesz, jak działa ludzka fizjologia, prędzej czy później postanowisz ją sprawdzić. W młodym wieku należy poświęcić uwagę wyłącznie „treści miłości”, a nie jej fizycznym przejawom. W przeciwnym wypadku potraktujemy akt zespolenia kobiety i mężczyzny jako „gimnastykę seksualną”. A to jest „tragicznie niedojrzałe”.

święto dziewic

POZNAWAJ SWOJE CIAŁO, ALE PO ZARĘCZYNACH

Kodeks dziewicy” przekonuje, że najlepszy moment na poznanie teoretycznej strony seksualności, to czas, kiedy mamy u boku mężczyznę, którego kochamy czystą miłością. Warto to powtórzyć – nadal chodzi o teorię. Na praktyczny trening przyjdzie czas dopiero po ślubie.

Dostosujecie się?

święto dziewic

NIE ULEGAJ ZAKOCHANIU

Autorzy „Kodeksu dziewic” odróżniają młodzieńcze zakochanie od prawdziwej miłości. To pierwsze jest zazwyczaj chwilowym uczuciem bez większej treści. Jeśli nad nim nie popracujemy, nigdy nie będziemy mogły powiedzieć, że naprawdę kochamy. To długotrwały proces i wzajemna nauka, którą bardzo łatwo zepsuć. Chociażby poprzez łóżko, które na tym etapie nie buduje, ale rujnuje.

Polecane wideo

Komentarze (43)
Ocena: 4.86 / 5
Anonim (Ocena: 5) 10.12.2014 23:50
Wkurza mnie, że dziewictwo jest czymś gloryfikowanym. Wydaje mi się, że już dawno z ciemnoty wyszliśmy. Jedna kobieta czuje się gotowa do współżycia w młodym wieku, druga później i nie wiem o co tyle krzyku. Ja mam 20 lat i miałam 3 facetów, każdego kochałam na swój sposób z ostatnim jestem w związku. Nie uważam się więc za puszczalską, sex jest dla mnie czymś naturalnym w związku i żadnej swojej decyzji w tej kwestii nie żałuję.
zobacz odpowiedzi (1)
kate93 (Ocena: 5) 10.12.2014 11:48
no ja bym żałowała jakbym to zrobiła jeszcze tym bardziej z jakimś pasztetem co ma krzywy ryj haha nie się co chwalić rozumiem jakbyś miała fajne ciacho hehe żal duppe ściska dziwko ciekawe czy rodzicom powiedziałaś
odpowiedz
kupa (Ocena: 5) 10.12.2014 00:01
gówno
odpowiedz
Anonim (Ocena: 1) 09.12.2014 20:12
ja mam 20 i zrobiłam to 2 tyg temu, nie żałuję. nie robiłam tego wcześniej, bo nie chciałam. teraz mam faceta, któremu ufam i wiem że to nie jest na chwilę : )
zobacz odpowiedzi (2)
Anonim (Ocena: 5) 09.12.2014 18:20
CO to za bełkot? NIenawidzę obnoszenia się z czymś naturalnym, jak z koroną. Byłam dziewicą długo, współżyję tylko z mężem, ale żeby robić z tego taki cyrk? Naprawdę jest się czym aż tak chwalić, żeby grupy oficjalne zakładać? Ja zawsze myślałam, że to są wybory, które powinny zostać za zamkniętymi drzwiami. Nie imponują mi ani głośne dziewice, ani głośne dziewczyny, które mają sporo facetów na liczniku. Nie chodzi o to, żeby się wstydzić swojego sposobu życia, ale o takich rzeczach można pogadać z koleżankami, na babskich ploteczkach, a nie z obcymi osobami w dziwnej, internetowej grupie. Dla mnie to taka "parada równości" dziewic.
odpowiedz

Polecane dla Ciebie