Czy zdradę mamy we krwi?

Dlaczego zdradzamy? Czy niewierność mamy we krwi? Co zrobić, jeśli pojawi się w związku? Szukamy odpowiedzi na pytania dotyczące zdrady.
Czy zdradę mamy we krwi?
24.09.2012

Z badań na temat zdrad nie płyną optymistyczne wnioski. Okazuje się, że na skok w bok decyduje się co piąta osoba. Zwykle są to kontakty jednorazowe, które częściej zdarzają się mężczyznom. Ale specjaliści i tak przekonują, że odsetek zdradzających może być wyższy – wielu niewiernych partnerów po prostu się do tego nie przyznaje. Przez zdradę nawet najtrwalszy związek między kobietą a mężczyzną może się rozpaść. Oto pytania dotyczące zdrady, które chodzą ci po głowie – i odpowiedzi, które powinnaś znać.

Gdzie najczęściej dochodzi do zdrady?

Sprawdziło to Centrum Badania Opinii Społecznej, przepytując ponad tysiąc dorosłych Polaków. I okazało się, że najczęściej zdradzamy w pracy (w 34 proc. przypadków), a także wśród przyjaciół i znajomych (25 proc.). Z kolei 9 proc. respondentów przyznało, że zdradziło z osobą poznaną na uczelni lub w szkole. Co dwunasty Polak zdradził w barze, restauracji, pubie czy na dyskotece. Są jeszcze inne badania, przeprowadzone przez portal randkowy C-Date, z których wynika, że do skoku w bok w pracy przyznaje się… co trzeci Polak.

Zdrada

Czy mężczyzn interesuje przygodny seks?

Odpowiedzi na to pytanie szukał profesor psychologii David M. Buss w książce „Ewolucja pożądania”. Okazuje się, że istnieje dowód, iż w oczach mężczyzn, którzy maja wiele partnerek seksualnych, atrakcyjność kobiety gwałtownie maleje po… zakończonym stosunku. Może to popychać mężczyznę do ciągłego rozglądania się za nowymi, przygodnymi partnerkami mimo trwającego, stałego związku. Poza tym mężczyźni, którzy spali z wieloma kobietami, uzyskują zazwyczaj wyższe wyniki w testach samooceny. Badacze ustalili ponad wszelką wątpliwość, że na całym świecie mężczyźni ujawniają na ogół silniejsze pragnienie seksualnej różnorodności niż kobiety. Dlatego odpowiedź na powyższej pytanie, niestety, powinna być twierdząca.

Jak rozpoznać zdradę?

W oddzielnym artykule podajemy siedem sygnałów, po których poznasz, że on cię zdradza. Wielu zdradzających, szczególnie tych zaangażowanych w stały romans, opanowało do perfekcji sztukę podwójnego życia i oszukiwania stałego partnera. Nie oznacza to jednak, że niewierność będzie niemożliwa do wykrycia. Z pewnością zauważysz, że coś między wami się zmieni – partner nagle zostanie obłożony zawodowymi obowiązkami, będzie miał mniej czasu dla ciebie albo zacznie szukać wymówek przed seksem. Do tego dojdą bardziej oczywiste sygnały: brak czułości i komplementów, chowanie przed tobą komórki, usuwanie historii przeglądanych stron z komputera, obsesja na punkcie własnego wyglądu.

Zdrada

W jakim wieku zdrada zdarza się najczęściej?

„W przypadku kobiet częstość dopuszczania się zdrady rośnie wraz z wiekiem – do zdrady przyznaje się zaledwie 6 proc. żon w wieku do lat dwudziestu, po czym odsetek ten rośnie do 17 proc. u kobiet między trzydziestym a czterdziestym rokiem życia” – tłumaczy David M. Buss. Z badań prof. Zbigniewa Izdebskiego wynika natomiast, że zdradzający mężczyźni są zwykle między 40. a 50. rokiem życia, choć w Polsce niewierne są również młode mężatki i mężczyźni w wieku do 34 lat.

Czy wybaczyć zdradę?

Nikt nie da ci konkretnej odpowiedzi na to pytanie – możesz ją znaleźć wyłącznie sama, jeśli spotkało cię takie nieszczęście. Mówi się, że osoba, która zdradziła raz, może zrobić to ponownie. Poza tym niewierność zabija zaufanie w związku. Ale są pary, które przekonują, że, paradoksalnie, zdrada ich do siebie zbliżyła. Ciekawe wnioski płyną natomiast z ankiety przeprowadzonej przez brytyjski portal dla seniorów. Okazuje się, że osoby po pięćdziesiątce mają liberalny stosunek do niewierności partnera – w ich przypadku zaledwie połowa uważa całowanie innej osoby za zdradę. Dla porównania: twierdzi tak aż 75 proc. młodych. I tylko co czwarty senior zerwałby znajomość z powodu skoku w bok partnera.

Ewa Podsiadły-Natorska

Zobacz także:

6 rodzajów zdrady

Kiedy i czemu zdradzamy?

Kobiece nerwice seksualne

Chroń się przed zaburzeniami na tle seksualnym.

Zdrada

Czy zdradę mamy we krwi?

Jared Diamond w książce „Trzeci szympans” powołuje się na badania, z których wynika, że nawet 30 proc. amerykańskich i brytyjskich dzieci spłodzono w cudzołóstwie. Diamond twierdzi nawet, że idealny model ludzkiego społeczeństwa, opartego na monogamii, współistnieje ze sporym udziałem seksu pozamałżeńskiego. To nie wszystko. Psychologowie Christopher Ryan i Cacilda Jetha w swojej książce twierdzą, że monogamia może małżeństwu wręcz zaszkodzić. Ich zdaniem monogamia powinna być wyborem, a nie narzuconym modelem. Badania i obserwacje wielu specjalistów dowodzą zatem, że większość z nas zdradę ma… we krwi.

Czy są mężczyźni z tzw. potencjałem zdrady?

Jeśli zastanawiasz się, czy są typy mężczyzn, u których ryzyko skoku w bok jest większe niż u pozostałych, odpowiadamy: tak. Piszą o nich Marcin Popowski i Iwona L. Konieczna w książce „Porady na zdrady”. To flirciarz, bawidamek i przystojniak; facet z kryzysem wiekowym, zwłaszcza z okazji czterdziestki i pięćdziesiątki; facet, który nie umie rozmawiać; facet z pasją (może być nią także praca), która przesłania mu świat, a tym samym również ciebie; rozwodnik oraz facet z ryzykownym zawodem lub skłonnościami do ryzyka i adrenaliny.

Dlaczego zdradzamy?

Zazwyczaj z powodu emocjonalnej pustki – tak wynika z badań opublikowanych w książce „The truth about cheating”, którą napisał doradca małżeński M. Gary Neuman. Powodem zdrady bywa również niezadowolenie z życia intymnego w stałym związku. Zdarza się i tak, że kochanka (lub kochanek) wydaje nam się atrakcyjniejsza/y od partnera i nie możemy oprzeć się przed małym skokiem w bok… Do zdrady może dojść również zemsty, ciekawości, a nawet z nudów. Różne badania potwierdziły, że mężczyźni zdradzają, bo szukają seksu, a kobiety – ponieważ szukają czułości.

Polecane wideo

Komentarze (37)
Ocena: 5 / 5
Anonim (Ocena: 5) 29.09.2012 18:11
Zdradziłam swojego chłopaka, nie układało się nam . Po 2 miesiącach zeszliśmy się i tak ze trzy razy.. Nie wiem czemu tak jest po prostu ja nie potrafię być z innym ,a on z inną . Obecnie nie jesteśmy razem ale utrzymujemy kontakt . On nie szuka nikogo i ja też nie mam pojęcia jak to będzie .
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 29.09.2012 00:08
Ja zdradzilam swojego chłopaka z żonatym( nie jestesmy juz razem). Dotąd jest moim namiętnym, tajemniczym kochankiem. Kręci mnie sypianie z żonatym, mimo, ze nigdy nie spodziewalabym sie tego po sobie, bo z pozoru cicha, grzeczna dziewczynka i kiedys brzydziłam sie tym i nie mialam szacunku do kochanek zonatych. A teraz? Sama brnę w taki układ. Szaleje za nim a on za mną. Rozmawia sie nam świetnie, seks cudowny. Szalenstwo i namietnosc trwa. Uwielbiam seks z nim a on ze mna. Prosty układ- ja daje mu dyskrecje a on mi porządne rżnięcie bez zobowiązań. Nie szukam obecnie zwiazkow z gówniarzami w moim wieku. Chce tylko seksu, dobrego seksu i go mam. Pozdrawiam (21-latka)
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 28.09.2012 11:05
Ja jestem z facetem prawie 6 lat. On był moim pierwszym a ja jego pierwszą. Niedawno dowiedziałam się że mnie zdradzil. Poprostu przyznal sie jak go spytalam. spotkali sie 5 razy jak mi powiedzial tylko dla seksu. Swiat mi sie zawalil. plakalam rozpaczalam i rzucilam go. Po kilku dniach pojechalam do innego miasta, a on za mna. Wydal kupe kasy na apartament prezenty, zgodzil sie na wszystko, szczerze porozmawialismy i pierwszy raz w zyciu otworzyl sie przede mna, plakal, i widac bylo ze bardzo sie stara. Obiecywal ze juz nigdy nie zdradzi zadnej kobiety. Mowil ze beze mnie moje zycie nie ma sensu itp. uwierzylam i wrocilam do niego. minal miesiac a ja ciagle nie wiem czy dobrze zrobilam. Czuje ze powinnam moze olac go, ale b go kocham, mysle ze on mnie tez. zastanawiam sie tez czy moze tez go nie zdradzic w rewanzu..Pomocy
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 27.09.2012 21:06
My jesteśmy kobiety jakieś "popaprane" - kochamy, wybaczamy, cierpliwe, troskliwe, mamy nadzieje ze znajdziemy kogos wyjatkowego i bedzie ok, moze nawet do konca zycia. I jestesmy w gruncie rzeczy z kolesiami z milosci (facet nam odpowiada i sie podoba itp). A faceci o matko pozal sie boze... kazda z was na bank zawiodla sie, została oklamana, zdradzona, uslyszala przykre slowa i to od wlasnie wlasnego faceta. A potem sa uprzedzenia do nich (a jak), czesto mierzymy ich miara tych ktorzy nas zranili. Powiem wam ze dziwny jest ten swiat. Czy nie moglibysmy byc jak PINGWINY (ktore sa przez cale zycie z tym samym partnerem - samiec pingwin daje kamien wybrance, ktora sie dobrowolnie godzi akurat na tego pingwina. i tak sa cale zycie), a ludzie nie - szukaja ciaglych wrazen i bodzcow. A ile ludzi cierpi przez najwieksza i najwspanilsza chorobe - milosc? Jaki swiat bylyby cudowny, gdyby kazdy bylby z tym z kim chce, bez obaw ze ktoras ze stron zdradzi. Amen
zobacz odpowiedzi (1)
Anonim (Ocena: 5) 26.09.2012 16:28
wolałabym żeby mnie facet zdradzał z kobietami niż z narkotykami....trzymam sie jednak nadzeji e bedzie kiedys lepiej ;)
odpowiedz

Polecane dla Ciebie