Z badań na temat zdrad nie płyną optymistyczne wnioski. Okazuje się, że na skok w bok decyduje się co piąta osoba. Zwykle są to kontakty jednorazowe, które częściej zdarzają się mężczyznom. Ale specjaliści i tak przekonują, że odsetek zdradzających może być wyższy – wielu niewiernych partnerów po prostu się do tego nie przyznaje. Przez zdradę nawet najtrwalszy związek między kobietą a mężczyzną może się rozpaść. Oto pytania dotyczące zdrady, które chodzą ci po głowie – i odpowiedzi, które powinnaś znać.
Sprawdziło to Centrum Badania Opinii Społecznej, przepytując ponad tysiąc dorosłych Polaków. I okazało się, że najczęściej zdradzamy w pracy (w 34 proc. przypadków), a także wśród przyjaciół i znajomych (25 proc.). Z kolei 9 proc. respondentów przyznało, że zdradziło z osobą poznaną na uczelni lub w szkole. Co dwunasty Polak zdradził w barze, restauracji, pubie czy na dyskotece. Są jeszcze inne badania, przeprowadzone przez portal randkowy C-Date, z których wynika, że do skoku w bok w pracy przyznaje się… co trzeci Polak.
Odpowiedzi na to pytanie szukał profesor psychologii David M. Buss w książce „Ewolucja pożądania”. Okazuje się, że istnieje dowód, iż w oczach mężczyzn, którzy maja wiele partnerek seksualnych, atrakcyjność kobiety gwałtownie maleje po… zakończonym stosunku. Może to popychać mężczyznę do ciągłego rozglądania się za nowymi, przygodnymi partnerkami mimo trwającego, stałego związku. Poza tym mężczyźni, którzy spali z wieloma kobietami, uzyskują zazwyczaj wyższe wyniki w testach samooceny. Badacze ustalili ponad wszelką wątpliwość, że na całym świecie mężczyźni ujawniają na ogół silniejsze pragnienie seksualnej różnorodności niż kobiety. Dlatego odpowiedź na powyższej pytanie, niestety, powinna być twierdząca.
W oddzielnym artykule podajemy siedem sygnałów, po których poznasz, że on cię zdradza. Wielu zdradzających, szczególnie tych zaangażowanych w stały romans, opanowało do perfekcji sztukę podwójnego życia i oszukiwania stałego partnera. Nie oznacza to jednak, że niewierność będzie niemożliwa do wykrycia. Z pewnością zauważysz, że coś między wami się zmieni – partner nagle zostanie obłożony zawodowymi obowiązkami, będzie miał mniej czasu dla ciebie albo zacznie szukać wymówek przed seksem. Do tego dojdą bardziej oczywiste sygnały: brak czułości i komplementów, chowanie przed tobą komórki, usuwanie historii przeglądanych stron z komputera, obsesja na punkcie własnego wyglądu.
„W przypadku kobiet częstość dopuszczania się zdrady rośnie wraz z wiekiem – do zdrady przyznaje się zaledwie 6 proc. żon w wieku do lat dwudziestu, po czym odsetek ten rośnie do 17 proc. u kobiet między trzydziestym a czterdziestym rokiem życia” – tłumaczy David M. Buss. Z badań prof. Zbigniewa Izdebskiego wynika natomiast, że zdradzający mężczyźni są zwykle między 40. a 50. rokiem życia, choć w Polsce niewierne są również młode mężatki i mężczyźni w wieku do 34 lat.
Nikt nie da ci konkretnej odpowiedzi na to pytanie – możesz ją znaleźć wyłącznie sama, jeśli spotkało cię takie nieszczęście. Mówi się, że osoba, która zdradziła raz, może zrobić to ponownie. Poza tym niewierność zabija zaufanie w związku. Ale są pary, które przekonują, że, paradoksalnie, zdrada ich do siebie zbliżyła. Ciekawe wnioski płyną natomiast z ankiety przeprowadzonej przez brytyjski portal dla seniorów. Okazuje się, że osoby po pięćdziesiątce mają liberalny stosunek do niewierności partnera – w ich przypadku zaledwie połowa uważa całowanie innej osoby za zdradę. Dla porównania: twierdzi tak aż 75 proc. młodych. I tylko co czwarty senior zerwałby znajomość z powodu skoku w bok partnera.
Ewa Podsiadły-Natorska
Zobacz także:
Kiedy i czemu zdradzamy?
Chroń się przed zaburzeniami na tle seksualnym.
Jared Diamond w książce „Trzeci szympans” powołuje się na badania, z których wynika, że nawet 30 proc. amerykańskich i brytyjskich dzieci spłodzono w cudzołóstwie. Diamond twierdzi nawet, że idealny model ludzkiego społeczeństwa, opartego na monogamii, współistnieje ze sporym udziałem seksu pozamałżeńskiego. To nie wszystko. Psychologowie Christopher Ryan i Cacilda Jetha w swojej książce twierdzą, że monogamia może małżeństwu wręcz zaszkodzić. Ich zdaniem monogamia powinna być wyborem, a nie narzuconym modelem. Badania i obserwacje wielu specjalistów dowodzą zatem, że większość z nas zdradę ma… we krwi.
Jeśli zastanawiasz się, czy są typy mężczyzn, u których ryzyko skoku w bok jest większe niż u pozostałych, odpowiadamy: tak. Piszą o nich Marcin Popowski i Iwona L. Konieczna w książce „Porady na zdrady”. To flirciarz, bawidamek i przystojniak; facet z kryzysem wiekowym, zwłaszcza z okazji czterdziestki i pięćdziesiątki; facet, który nie umie rozmawiać; facet z pasją (może być nią także praca), która przesłania mu świat, a tym samym również ciebie; rozwodnik oraz facet z ryzykownym zawodem lub skłonnościami do ryzyka i adrenaliny.
Zazwyczaj z powodu emocjonalnej pustki – tak wynika z badań opublikowanych w książce „The truth about cheating”, którą napisał doradca małżeński M. Gary Neuman. Powodem zdrady bywa również niezadowolenie z życia intymnego w stałym związku. Zdarza się i tak, że kochanka (lub kochanek) wydaje nam się atrakcyjniejsza/y od partnera i nie możemy oprzeć się przed małym skokiem w bok… Do zdrady może dojść również zemsty, ciekawości, a nawet z nudów. Różne badania potwierdziły, że mężczyźni zdradzają, bo szukają seksu, a kobiety – ponieważ szukają czułości.