Słowo „suka” robi w ostatnim czasie oszałamiającą karierę. Jeszcze niedawno było uznawane niemal za obelgę i wypowiadane z nieśmiałością. Dziś trafia nawet do piosenek. „Nie umiem być suką / A ty sypiesz mi piach w oczy / Mam dosyć już chłopców co / Nie potrafią mnie zaskoczyć” – śpiewa Natalia Nykiel w przeboju „Bądź duży”.
Ten refren wzbudził zresztą sporo kontrowersji, a w internecie wciąż toczą się dyskusje, czy wokalista naprawdę użyła określenia „suka” czy może jednak „sługa”. Ona sama przyznaje w jednym z wywiadów: „Bardzo mnie śmieszą te memy. Sama lajkuję bardzo wiele stron, które te memy wypuszczają. „Sukoa” i takie rzeczy bardziej mnie śmieszą, niż jeżeli ktoś mnie pyta, czy tam jest słowo „sługa”, czyli oszukuje w swojej głowie, to co jest naprawdę. Czasami na koncercie specjalnie śpiewam „sukoa”. Jakbym nie miała dystansu w tym biznesie, chyba bym umarła”.
Słowo „suka” zadomowiło się w show-biznesie, nie tylko zresztą rodzimym. Kilka lat temu jednym z ulubionych tematów amerykańskich mediów był zmierzch związku Kristen Stewart i Roberta Pattinsona, spowodowany zdradą, jakiej miała się dopuścić aktorka. „Robert Pattinson nie powinien wybaczyć Kristen. Zdradzała go jak ostatnia suka i zrobi to znowu, zobaczycie. On naprawdę zasługuję na kogoś lepszego” – napisał wówczas na Twitterze Donald Trump. Słowa obecnego prezydenta Stanów Zjednoczonych wywołały sporo emocji, a on sam podsumował dyskusję kolejny twitem: „Widzę, że wiele osób odnosi się do mojego komentarza o pojednaniu Kristen i Roberta. Mówię wam, ona znów go zdradzi. Daję 100 proc. pewności. Pomyliłem się kiedyś?”
W jednym z odcinków show „Azja Express” Małgorzata Rozenek nazwała angielskim odpowiednikiem określenia „suka”, czyli „bitch” Renatę Kaczoruk, która naraziła się „perfekcyjnej pani domu” tym, że nie podwiozła Małgosi i Radka Majdana, choć wcześniej skorzystała z ich pomocy.
Później na łamach „Vivy!” Rozenek tłumaczyła się ze swoich słów. „Słowo bitch w języku angielskim nie ma aż tak pejoratywnego zabarwienia, jak w języku polskim. Ale nie będę się wymądrzać, bo poprzez kilka przejęzyczeń w języku angielskim poszła fama, że nie znam tego języka. Więc przecież mogłam nawet nie wiedzieć, co mówię” – stwierdziła celebrytka.
Zobacz również: MĘSKIE WYZNANIA: „Znudziłem się nią, bo…”
fot. iStock
Te przykłady pokazują, że suki stały się wszechobecne, nie tylko zresztą w języku mówionym. „Po prostu coraz więcej kobiet pasuje do tego opisu. To znak czasów, bo z moich obserwacji wynika, że wielu facetów szuka właśnie takich dziewczyn, które będą ich uwodziły, ale jednocześnie upokarzały. Takich, które będą doiły ich z kasy i przyjmowały drogie prezenty, żeby potem kopnąć w tyłek. Takich, które o intymnych sprawach, dotyczących związku będą opowiadały całemu stadu przyjaciółek” – wylicza Dominika. „Czasem myślę, że nie mogę znaleźć faceta, bo po prostu nie potrafię być suką” – dodaje młoda kobieta.
„Suka ma jedną podstawową zaletę. Jest ładna” – tłumaczy Marcin. .A jeśli nawet nie ładna, to pewna siebie, z wypisanym na czole przekazem: jestem zajebista. I przestaje się wówczas liczyć, że przy okazji to próżna, egoistyczna i wyrachowana istota. Mężczyźni lgną do nich jak ćmy do ognia, a później pakują się w toksyczne związki, które zwykle oznaczają tylko stresy oraz alimenty, często nie na swoje dzieci” – przekonuje.
Dlaczego mężczyzn ciągnie do bezwzględnych kobiet, traktujących ich przedmiotowo? Wykazują się one zazwyczaj magnetyzmem i potężną siłą przyciągania, są mistrzyniami uwodzenia. Potrafią dopiąć swego, a gdy już osiągną upragniony cel, kierują zainteresowanie na inne obiekty.
„Mam wrażenie, że moja kobieta ogląda się za facetami, czasem wodzi za nimi uwodzicielskim spojrzeniem. Ona się do tego nie przyznaje, ale sygnały puszczane przez nią w kierunku innych mężczyzn są ewidentne. Kiedyś to ignorowałem, ale teraz coraz bardziej mnie irytuje. Zachowuje się jak klasyczna suka” – twierdzi Damian. Psychologowie tłumaczą, że takie kobiece reakcje mogą mieć różne powody. Niekiedy w ten sposób panie wzbudzają zazdrość partnera, który – w ich przekonaniu – nie okazuje wystarczająco mocno uczuć. Czasem interesując się innymi facetami, chcą się dowartościować i upewnić co do swoich mocnych stron i atutów.
Zobacz również: Historie bez happy endu: Przespałam się z nim, a on…
fot. iStock
Kobieta-suka lubi gierki z mężczyzną. Często zgrywa trudną do zdobycia, co bardzo mocno działa na facetów. „Dziewczyna musi jednocześnie kusić i być jak twierdza, bo jej szturmowanie dostarcza najwięcej frajdy. Facet to przecież urodzony zdobywca, powinien poświęcić jak najwięcej energii, wykazać się męskością, sprytem i pomysłowością, żeby na końcu poczuć satysfakcję przytulając zdobycz. Jeśli dostajemy ją na tacy, jest to zwyczajnie nudne i taki związek nie ma szans na sukces” – podkreśla Konrad.
I tak facet wpada w pułapkę zastawioną przez „sukę”, mistrzynię manipulacji, która lubi, gdy mężczyzna czuje się zdobywcą. Gdy on odkrywa, że wpadł w zasadzkę często bywa za późno, ponieważ mocno zaangażował się uczuciowo i mimo wszystko tkwi w beznadziejnym związku.
Jednak nawet „sukowatość” powinna mieć swoje granice. „W żadną stronę nie należy przeginać. Owszem, suki są niekiedy pociągające dla facetów, ale na dłuższą metę może się okazać, że nikt nie chce się z nimi na dłużej związać i zostaną na lodzie” – twierdzi Kacper, a Marcin dodaje: „Suki to takie zabawki dla małych chłopców. Wyładować się i wywalić zanim zacznie bruździć w życiu W rzeczywistości to jest tak, że każdy mądry i szanujący się mężczyzna, wybierze równie mądrą, a do tego ciepłą kobietę, która będzie dobrą matką dla jego dzieci”.
RAF
Zobacz również: 12 rzeczy, których NIGDY nie powinnaś mówić swojemu mężczyźnie
/img2.papilot.pl/800w/2017/04/surpris_1493126303.jpg "fot. iStock")
/img2.papilot.pl/800w/2017/04/makijazblondynk_1493126349.jpg "fot. iStock")
Ta strona używa plików cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie.
Więcej szczegółów w naszej