Czy kobiety szukają mężczyzn podobnych do swoich ojców?

Być może nawet nie zdajesz sobie sprawy, że podświadomie interesujesz się mężczyznami podobnymi do swojego ojca.
Czy kobiety szukają mężczyzn podobnych do swoich ojców?
Fot. Thinkstock
22.01.2016

Istnieje szereg aspektów, na które zwracamy uwagę przy wyborze życiowego partnera. Dla jednych liczy się przedsiębiorczość i kreatywność. Dla innych oddanie, rodzinność, troska o bliskich. Niektóre kobiety chcą mężczyzn mających pasje i szerokie zainteresowania. Inne wolą mieć obok siebie spokojnych domatorów. Zdaniem psychologów ewolucyjnych takie cechy jak wysoki status społeczny, inteligencja czy zaradność zawsze zwracają uwagę kobiet. A co oprócz tego?

Naukowcy od dawna szukają odpowiedzi na to pytanie. Szczególnie interesuje ich kwestia, czy w wyborze życiowych partnerów kierujemy się… podobieństwem do naszych ojców. Przeprowadzono pod tym kątem szereg badań. Co się okazało? Ciekawy eksperyment przeprowadzono na angielskim Uniwersytecie w Durham. W ramach badań kobietom pokazano zdjęcia kilkunastu obcych mężczyzn (z zakrytymi włosami, szyją, uszami). Uczestniczki badania miały wskazać, który z nich podoba im się najbardziej. Ich wybory porównano następnie z portretami ojców kobiet. Badacze odkryli, że kobiety mające bardzo dobre relacje ze swoimi ojcami częściej wybierały podobnych do nich mężczyzn.

Zobacz także: Mój tata-kat

Uczeni z Uniwersytetu w Durham uważają, że bliska więź z ojcem w dzieciństwie wpływa na nasze wybory matrymonialne. Wizerunek idealnego partnera budujemy w oparciu o cechy, które podziwiamy, cenimy i lubimy u swojego ojca. Mało tego – podświadomie wybieramy mężczyzn podobnych do nich fizycznie.

Podobnych eksperymentów przeprowadzono więcej i wszystkie dały zbliżone wyniki. Szkoccy badacze z University of St Andrews przepytali pod tym kątem 400 kobiet i 300 mężczyzn. Odkryli, że m.in. bardzo często partnerzy kobiet mają taki sam kolor oczu i włosów jak ich ojcowie (i analogicznie – partnerki mężczyzn nierzadko przypominają ich matki). Badania wykazały również, że nasi partnerzy często podobni są do… naszych ojców w młodości.

wymarzony partner

Fot. Thinkstock

Wzorzec wyniesiony z domu

O tym, czy faktycznie mamy u swojego boku mężczyzn podobnych do ojców, internautki dyskutują na forach. Jedna z nich pisze: „Czytałam ostatnio w internecie artykuł, że znaczna większość nas, kobitek szuka życiowego partnera, który będzie w jak największym stopniu podobny do naszych ojców i coś w tym chyba jest. Mój misiu ma tyle podobnych zachowań i upodobań co mój tata, że aż czasem trudno mi w to uwierzyć i mimo że moje relacje z tatą nie są jakieś super, to wiem że mój miś jest właśnie tym, na którego czekałam cale swoje życie”.

Niektóre internautki przyznają, że w ich przypadku widać to bardzo wyraźnie. „No cóż, strach się przyznać… Mój narzeczony jest niemalże identyczny jak mój ojciec (chodzi mi oczywiście o charakter). Mój ojciec to wspaniały człowiek, w związku z tym chyba posłużył mi jako wzorzec osobowy, znakomicie się uzupełniają z moją mamą, do której ja jestem podobna. Niestety, złe cechy też ma podobne do mojego taty (np. oblizuje butelkę od ketchupu). Na początku było trochę dziwnie, ale teraz jest wspaniale. Nazywam go Big Daddy”.

Zobacz także: Czy powinnaś pierwsza powiedzieć „kocham Cię”?

wymarzony partner

Fot. Thinkstock

Wiele internautek zarzeka się, że w wyborze życiowego partnera nigdy nie kierowały się podobieństwem do swojego ojca, a jednak gdy zaczęły się nad tym zastanawiać, przyznały, że coś w tym jest. „Aż strach się przyznać, ale mój facet też jest podobny do mojego ojca i czasami sobie myślę, czy to nie jest chore” – żartuje Angel. „Pewnie jakiś kompleks macie” – skomentowała Kasia.

Zdaniem specjalistów

Psychoanaliza faktycznie zna kompleks opisujący specyficzne relacje między córką a ojcem – to kompleks Elektry. Stwierdza się go u dziewczynek w wieku 3-6 lat. Chodzi o podświadomą i stłumioną skłonność płciową córki do ojca i strach przed odwetem matki jako rywalki, co skutkuje wrogością wobec tej drugiej.

wymarzony partner

Fot. Thinkstock

A co na temat podobieństwa partnerów do ojców mówią psychologowie? Dr Linda Nielsen, psycholog z Uniwersytetu Wake Forest w Północnej Karolinie, cytowana przez „The Telegraph” przyznaje, że wpływ relacji z ojcem na nasze życie jest istotny. „Kobiety, które dorastały, mając dobry kontakt i bliską więź ze swoim tatą, dokonują lepszych wyborów, jeśli chodzi o mężczyzn, z którymi się umawiają, sypiają i których poślubiają”. Dr Nielsen tłumaczy to tak: jeśli masz dobre relacje z ojcem, nie szukasz na siłę akceptacji u mężczyzn, bo wynosisz ją z domu. „Jeżeli ojciec dobrze cię traktował i nie musiałaś być ideałem, aby się kochał, tego samego będziesz oczekiwała od innych mężczyzn” – dodaje psycholog.

Niestety, ta zależność działa dwie strony. Kobiety, które nie miały z ojcem dobrych relacji, mogą tworzyć nieudane związki. Dr Linda Nielsen tłumaczy to następująco: „Gdy idziesz go sklepu głodna, wracasz do domu z siatką pełną niezdrowej żywności. Bo bierzesz z półki pierwszą lepszą rzecz, która w tamtej chwili ma poprawić ci humor. Kobiety, które nie dostały wsparcia od swoich ojców, są jak ci głodni klienci. Dokonują niewłaściwych wyborów. Jeśli twój ojciec był surowy i zdystansowany, prawdopodobnie taki sam będzie twój partner” – uważa specjalistka. Podświadomie więc wybierasz mężczyznę podobnego do swojego ojca. I koło się zamyka.

wymarzony partner

Fot. Thinkstock

Ciekawie do sprawy podchodzi jedna z internautek: „Dalej stawiam na swoim – nie szukamy facetów podobnych do naszych ojców. Wiemy, co jest dobre, a co nie, wiemy, jakie zachowania są dobre, a jakie złe, więc skoro ojciec był dobry i czuły, to ja nie szukam na JEGO wzór, tylko na wzór dobroci i czułości, zresztą chyba każda z nas tego chce. Nie chcemy być bite i nękane, chcemy być szczęśliwe, a jeśli ojciec – do pewnego czasu jedyny mężczyzna w naszym życiu – to dobry i przykładny facet, to łatwo naciągnąć fakt, że O tak! Mój partner jest dobry jak tata, szukałam bowiem na jego wzór. Nie! nie! nie! Nie na wzór ojca, a na wzór ogólnie przyjętych zachowań nazywanych dobrymi”.

RAF

Polecane wideo

Komentarze (7)
Ocena: 4.14 / 5
Anonim (Ocena: 5) 24.01.2016 17:13
Zawsze bawiła mnie ta opinia, mój facet jest kompletnym przeciwieństwem mojego ojca :)
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 22.01.2016 18:14
nigdy nie szukalam facetow podobnych do mojego ojca.teraz jestem z chlopakiem i jakby sie dluzej zastanowic przypomina mi z zachowania tate.wiec cos w tym jest
odpowiedz
Anonim (Ocena: 3) 22.01.2016 17:49
To jest nieprawda. Nigdy nie podobał mi się chłopak podobny do mojego ojca. Wszyscy byli zupełnie inni i z charakteru i wyglądu.
odpowiedz
Anonim (Ocena: 1) 22.01.2016 17:22
Ja nigdy nie chciałam mieć faceta żeby właśnie podświadomie nie wybrać ojca. Len nic nie robi. Wszystko mama musi robić bo on się w życiu narobił i ma to gdzieś. Nawet jak się do niego gada to nic nie słucha i nic nigdy nie wie. Bo po co marnowac energię na rozmowę. Przecież trzeba odpocząć.
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 22.01.2016 12:31
bynajmniej NIE
odpowiedz

Polecane dla Ciebie