Nasze zdanie na temat mężczyzn jest pełne sprzeczności. Z jednej strony nie wyobrażamy sobie bez nich życia, z drugiej – narzekamy na nich na każdym kroku. Potrafimy rozpływać się na ich widok, by po chwili stwierdzić, że są nic nie warci. To bardzo frustrujące, ale raczej nic na to nie poradzimy. Różni nas niemal wszystko. Zupełnie inny temperament, inne priorytety, upodobania, a nawet biologia. Mimo wszystko przydałoby się ich wreszcie zrozumieć, a nikt nie powie nam o facetach tak dużo, jak... oni sami.
Z badania przeprowadzonego na zlecenie jednej z firm kosmetycznych wynika, że krzywdzące stereotypy na temat mężczyzn wcale nie są naszym dziełem. Statystyczny facet naprawdę nie oczekuje od życia zbyt wiele. Cieszą się małymi przyjemnościami, ale nie oznacza to, że wiodą zupełnie bezstresowe życie. Większość młodych przedstawicieli płci brzydszej obawia się o to, jak są postrzegani. Zarówno pod względem wizualnym, jak i życiowych doświadczeń.
Jeśli wydaje Ci się, że statystyczny mężczyzna wyobraża sobie idealny dzień jako połączenie wielogodzinnego snu z przerwą na jedzenie i seks – nie musisz mieć z tego powodu wyrzutów sumienia. Oni naprawdę tacy są!
Badanie, którym objęto reprezentacyjną grupę mężczyzn, potwierdza wszystkie możliwe stereotypy na ich temat. W specjalnej ankiecie poproszono ich o ułożenie planu idealnego dnia. Okazuje się, że niewiele potrzeba im do szczęścia... Wygląda to tak:
4 godziny i 19 minut – seks
3 godziny i 36 minut – praca
3 godziny i 22 minuty – spotkanie z przyjaciółmi
2 godziny i 38 minut – jedzenie
29 minut – przygotowywanie się do wszystkich tych czynności
Razem 14,5 godziny, nie licząc pozostałej części doby przeznaczonej na sen. Z tego zaledwie 3,5 godziny przeznaczone na pracę zawodową. Trzeba przyznać, że panowie mają wyjątkowo luźne podejście do życia. Zaskakują jednak nie tylko tym!
W tym samym badaniu ujawniono wiele ciekawostek na temat mężczyzn. Najciekawsza dotyczy korzystania z nowoczesnych technologii. Okazuje się, że smartfon i tablet to nieodłączni towarzysze męskich wypraw do toalety. Siedząc na muszli klozetowej regularnie korzysta z nich 64 procent facetów. Z czego to wynika? Ponad połowa młodych mężczyzn cierpi na przypadłość nazywaną fachowo FOMO (ang. Fear Of Missing Out), czyli obawę, że przegapią ważną informację. Taka sama grupa ma wątpliwości, czy nie marnują życia na błahe sprawy i nie powinni zająć się zdobywaniem poważniejszych doświadczeń.
W czasie seksu także wiele myślą... Niekoniecznie o nas. Co czwarty pan w trakcie miłosnych igraszek obmyśla listę zakupów lub innych ważnych spraw, które musi później załatwić. Podobny odsetek mężczyzn zastanawia się, co zrobić, by znaleźć więcej czasu na uprawianie sportu i poprawienie swojej sylwetki.
Może wystarczyłoby mniej spać i jeść?