Co tak naprawdę kochają mężczyźni?

Czasami, starając się upiększyć, popadamy w skrajności i osiągamy efekt odwrotny do zamierzonego. Na urodowym polu należy działać szczególnie ostrożnie, gdy wybieramy się na randkę… Dlaczego? Ponieważ mężczyźni nie wszystko tolerują.
Co tak naprawdę kochają mężczyźni?
11.04.2009

Nasze upiększające codzienne rytuały bywają bardzo skomplikowane i tajemnicze. Szczególnie w ocenie mężczyzn, którzy często gęsto ograniczają zawartość swojej toaletki do trzech (w porywach czterech) kosmetyków. Jak tu porównywać ich skromny pakiecik z naszym arsenałem rozmaitych flakoników, kremów, toników, lakierów, balsamów i szminek? Co ciekawe, badania dowodzą, że panowie nie mieliby nic przeciwko temu, by nieco uszczuplić i nasze kosmetyczki…

Prawdopodobnie wiele razy słyszałaś, że mężczyźni w wyglądzie najbardziej cenią naturalność. To jednak nie znaczy, że mamy przestać się malować i wyrzucić podkład do kosza. Staraj się tak aplikować kosmetyki, aby uzyskać naturalny efekt - zastosuj lekki podkład zamiast ciężkiego fluidu, a na policzki nałóż odrobinę różu. Szminkę zamień na błyszczyk (faceci mówią zgodnym chórem, że chcą całować kobietę, a nie jakieś mazidło).

Co warto podkreślać?

Mężczyźni nawet nie są świadomi, na co zwracają uwagę, poszukując idealnej partnerki. Natura wyposażyła ich w „detektory płodności” - spoglądają zatem na te części naszego ciała, które mogą im co nieco powiedzieć o jakości naszych genów. Te zaś wskazują na szansę poczęcia przez nas zdrowego potomstwa.

Głównymi wyznacznikami płodności są: pełne usta (świadczą o wysokim poziomie estrogenu w naszym organizmie), duże oczy (sygnał świadczący o młodości) oraz lśniące włosy (mówią sporo o naszym trybie życia). Mężczyźni nie lubią sztywnych od żelu upięć, preferują miękkość i naturalność - nawet nie do końca perfekcyjnie ułożonej fryzury.

Jak najprościej i najskuteczniej zwabić mężczyznę?

Oczywiście, zapachem! Najlepiej, jeśli będzie to woda toaletowa, którą dostałaś od niego. Badania pokazują, że faceta niesamowicie pociąga świadomość, że perfumujesz się czymś, co podoba się jemu. To dla niego oryginalne świadectwo twojej miłości. A skoro o aromatach mowa, to przecież są także takie, których panowie nie cierpią. Prym w tej dziedzinie wiedzie… lakier do paznokci oraz do włosów. To ciekawe, bo efekty działania obu specyfików są, ich zdaniem, jak najbardziej pożądane… Więcej o tym, jakie zapachy najbardziej przyciągają mężczyzn, znajdziesz w osobnym artykule.

Wiele pań jest zdania, że codzienne ablucje lepiej zachować w tajemnicy i pokazywać mężczyźnie dopiero wykończone dzieło. Jest jednak jeden zabieg, który faceci uwielbiają obserwować, a mianowicie - wcieranie w skórę balsamu. To, ich zdaniem, bardzo zmysłowa czynność, która może stanowić element gry wstępnej. Dlatego raz na jakiś czas poproś go o pomoc…

Zobacz także:

Wodoodporne tusze do rzęsna wiosnę i lato

Jak sprytnie zatuszować zmęczenie?

Polecane wideo

Komentarze (260)
Ocena: 5 / 5
Anonim (Ocena: 5) 13.09.2010 23:44
Szminkę zamień na błyszczyk (faceci mówią zgodnym chórem, że chcą całować kobietę, a nie jakieś mazidło). czyli roZumiem że błyszczyk żadnym mazidlem nie jest:D:D?
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 30.04.2009 22:07
hmmm nie wiem co mam sadzic na poruszony przez was temat bo statystyki to jedno a zycie codzienne to drugie to ze mezczyzni mowia ze naturalne jest piekne i pociagajace w praktyce wyglada nieco inaczej ...... ogladaja sie za tapeciarami o sztucznych rzezach kilogramie fluidu itd..... wiec kochani panowie skoro tak baaaaaaaardzo kochacie naturalnosc dajcie nam to odczuc i nie robci nas przykrosci podziwiajac laleczki ... uzyje teraz slow rapera z poznania "zobacz jej twarz rano kiedy tony fluidu zejda zadna rewelacja chodz pokaze ci 100 innych takich samych ....." i wszystko juz wiadome a my dziewczyny nie mozemy byc gorsze pokazy naszym chlopca jakie jestesmy swietne tak wiec glowa w gore cycki w przod i nie ma na nas mocnych
zobacz odpowiedzi (1)
Anonim (Ocena: 5) 29.04.2009 21:38
Wystarczy podkreślać to, co ładne i tuszować to, co nieładnie, dążąc do naturalnego efektu. Niech wiedzą, że wyglądając naturalnie jesteśmy piękne, no.
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 25.04.2009 20:43
[quote="Gosc"]jejku. :| własnie ogarnijcie sie . nie trzeba sobie jeździć. ja tapeciarą tez nie jestem. ale lubie malować sie pudrem czy fluidem. nie nakładam tony . ale tylke ile potrzba. ze sie nie malujecie nie oznacza ze jestescie piekne a te co sie maluje brzydkie.bo chodze tez bez makijazu a maluję sie dla siebei a nie dla jakiś idiotek zazdrosnych . [/quote] dokladnie !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
zobacz odpowiedzi (1)
Anonim (Ocena: 5) 24.04.2009 21:17
jejku. :| własnie ogarnijcie sie . nie trzeba sobie jeździć. ja tapeciarą tez nie jestem. ale lubie malować sie pudrem czy fluidem. nie nakładam tony . ale tylke ile potrzba. ze sie nie malujecie nie oznacza ze jestescie piekne a te co sie maluje brzydkie.bo chodze tez bez makijazu a maluję sie dla siebei a nie dla jakiś idiotek zazdrosnych .
odpowiedz

Polecane dla Ciebie