Co mężczyźni myślą o kobietach, które... nie czytają książek?

Uroda czy intelekt i wiedza? Co bardziej pociąga mężczyzn w kobietach?
Co mężczyźni myślą o kobietach, które... nie czytają książek?
Fot. Thinkstock
09.05.2016

Uroda czy intelekt i wiedza? Co bardziej pociąga mężczyzn w kobietach? Wszyscy faceci zapewne odpowiedzieliby, że obie kwestie mają znaczenie. Niestety, poświęcając mnóstwo czasu na pielęgnację i makijaż, kobieta nie ma już wielu wolnych chwil na czytanie. Są też panie, które po prostu nie cierpią tego robić.

Nie da się zaprzeczyć, że czytanie wzbogaca nasze słownictwo, poszerza wiedzę i horyzonty, rozwija wyobraźnię i sprawia, że sprawniej posługujemy się ojczystym językiem. Poziom czytelnictwa w Polsce powoli wzrasta, co może być dowodem na to, że ludzie dostrzegają płynące z czytania korzyści.

Jak jednak przedstawia się sprawa dotycząca postrzegania kobiet, które nie czytają książek, przez mężczyzn? Z pomocą przyszli nam znajomi faceci.  Szczerze wyznali, co na ten temat myślą. Wiele interesujących spostrzeżeń odkryłyśmy także na zagranicznych stronach internetowych.

Jeżeli nie przepadasz za książkami, koniecznie przeczytaj nasz artykuł!

Zobacz także: Gdzie leży granica zdrady?

 

 

czytanie książek

Fot. Thinkstock

To nie ma takiego znaczenia - Kamil, 24 lata

Lubię dziewczyny, które czytają, bo zazwyczaj mają wtedy swoje zdanie, ale nie spisywałbym na straty panny stroniącej od książek. Nie przesadzajmy, to nie jest najważniejsze.

Zobacz także: FACECI WRESZCIE WYZNALI, jakie błędy najczęściej popełniamy na pierwszej randce!

czytanie książek

Fot. Thinkstock

Nie lubię kobiet, które są ode mnie mądrzejsze - Kacper, 26 lat

Kiedy kobiety zaczynają swoje gadki na temat tego, co czytają, mam ochotę się zmyć. Mam jedno nieprzyjemne wspomnienie: kiedyś panna spytała się mnie, czy czytałem jedną z książek Szekspira, nie pamiętam dokładnie tytułu. Oczywiście, odpowiedziałem przecząco. Czy naprawdę każdy musi znać jego utwory? Wolę proste, nieskomplikowane dziewczyny, takie jak ja.

czytanie książek

Fot. Thinkstock

Kiedyś zerwałem z kobietą tylko dlatego, że nie czytała książek - Daniel, 27 lat

Ja rozumiem, że ktoś nie ma czasu, wtedy nie miałbym pretensji o to, że partnerka nie czyta. Niestety różnicę pomiędzy mną a Judytą – byłą dziewczyną – niektórzy znajomi nazywali przepaścią. Ja jestem typowym molem książkowym i najchętniej spędzałbym czas z książką na kolanach, a ona wolała amerykańskie seriale. To było dla mnie nie do pogodzenia.

Zakochałem się w dziewczynie, bo jest molem książkowym - Marcin, 22 lata

Ilona zafascynowała mnie swoją miłością do książek. To jej prawdziwa pasja. Kiedy opowiada o rosyjskiej literaturze (to jej konik) czuję prawdziwą dumę przed znajomymi. Współczuję mężczyznom, których kobiety nie czytają. Ja nie mógłym być z taką osobą.

czytanie książek

Fot. Thinkstock

Kobieta, która nie czyta nie ma nic ciekawego do powiedzenia - Robert, 28 lat

Niestety, ale pani, która miała w dłoniach książkę zaledwie kilka razy w życiu i był nią podręcznik do matematyki, nie ma u mnie szans. To z książek czerpiemy największą wiedzę i dzięki nim poszerzamy nasze horyzonty myślowe. Z moją partnerką chciałbym porozmawiać o czymś więcej, niż o najnowszym serialu albo problemach sąsiadki.

Kobieta, która nie ma zwyczaju czytać, jest głupia - Marcin 32 lata

Nie mówię tego złośliwie. Naprawdę tak myślę. W szkole wszystkiego nas nie nauczą. Sami musimy zadbać o odpowiedni poziom wiedzy. Poznałem już w życiu kilka pań, których myśli nigdy nie miały okazji skupiać się na treści książki. To była jedna wielka porażka. Nie będę wnikał w szczegóły.

czytanie książek

Fot. Thinkstock

To, czy kobieta czyta, jest mi obojętne - Witek, 22 lata

Moja dziewczyna przede wszystkim musi ładnie się prezentować, błyszczeć w towarzystwie i być bardzo wesoła. Co za różnica, czy czyta książki?

Wolę, jeśli nie czyta - Krystian, 26 lat

Sam nie poświęcam zbyt wiele czasu na czytanie, uważam, że to strata czasu. Dlatego nie lubię oczytanych kobiet. Często wywyższają się z tego powodu.

Zobacz także: Co każda kobieta chciałaby powiedzieć facetowi, z którym straciła dziewictwo?

 

czytanie książek

Fot. Thinkstock

Kobieta, która czyta, to prawie feministka - Dawid, 35 lat

Od tego czytania tylko w głowach im się przewraca. Myślą, że są przez to interesujące, a potem na świecie rodzą się głupstwa takie, jak feminizm.

Od razu widać, czy kobieta czyta książki - Hubert, 18 lat

Mam znajome, które czytają książki i znajome, które tego nie robią. Tak naprawdę widać pomiędzy nimi ogromną różnicę. W sposobie wyrażania się, słownictwie… Z panną, która jest oczytana, aż chce się porozmawiać.

Polecane wideo

Komentarze (15)
Ocena: 4.73 / 5
gość (Ocena: 5) 10.02.2017 02:49
Laski które nie czytają książek i nie lubią tego robić to tępe dzidy. Lubię oczytane dziewczyny z którymi rozmowa będzie intelektualna rozrywkę. Inteligentne i oczytane laski są podniecające.
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 09.05.2016 23:43
Ja nie czytam nic, wolę chodzic po sklepach lub zrobić sobie makijaż. Intelektu nie widać na pierwszy rzut oka, mam być molem książkowym jak te niektóre szare myszki? Wolę dobrze wyglądać i na tym się skupić. Nie uważam się przez to za głupią.
zobacz odpowiedzi (2)
Anonim (Ocena: 5) 09.05.2016 22:50
Szczerze mówiąc dla mnie książki to taki sam poziom rozrywki co film, dobra gra albo muzyka... Oczywiście, warto jest je czytać, ale raczej mało kto czyta książki stricte naukowe, żeby umilić sobie czas. A "lżejsza" literatura naprawdę niewiele się różni od filmu czy gry z fabułą. Szczerze mówiąc rzadko sięgam po książki fabularne. Na tyle rzadko, że zdążyłam za tym zatęsknić i jakąś pewnie niedługo upoluję. Jeśli czytam, to zwykle są to artykuły naukowe albo fragmenty książek na tematy, które mnie interesują. Mam mnóstwo innych zajęć i zainteresowań i nie czuję się głupia ani nudna. Jednak strach na głos się przyznawać, że się ostatni raz czytało książkę parę miesięcy temu, bo jakaś straszna nagonka jest na to czytanie... Mam znajomą, która dużo czyta. Ostatnio u mnie była i włączyłam grę, przy której trzeba logicznie myśleć i planować, żeby przetrwać. Nie dawała sobie rady. Ale jakoś nie przyszło mi do głowy, żeby ją piętnować, że nie gra w gry :P Mam wielu znajomych, niektórzy to mole książkowe, inni czytają tylko gdy muszą. I w obu grupach są osoby, z którymi dobrze się rozmawia, tak jak i takie, z którymi da się tylko o pogodzie. Ilość książek przeczytanych w ciągu roku naprawdę nie jest jedynym wyznacznikiem inteligencji...
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 09.05.2016 16:30
wkurzaja mnie ci zarozumialcy ktorzy uwazaja sie za 'madrzejszych' bo czytaja ksiazki a seriale to rozrywka dla głupich.Czytanie to tez po prostu rozrywka. Rozumiem, ze sa jacys intelektualisci co ambitna literature czytaj, ale sa tez przecietni ludzie ktorzy wola zobaczyc dobry film i wcale nie sa tylko przez to jakimis prostakami
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 09.05.2016 16:28
Czytam dość dużo książek, ale czy to od razu oznacza, że należę do tych inteligentniejszych kobiet? Wątpliwe. Czytam głównie fantastykę i romanse. Może w niektórych książkach autor zawarł jakąś naukę, ale moim zdaniem jedyne, co u siebie dzięki takim tworom zwiększyłam, to jedynie wiedzę z ortografii i, być może, nieco wzbogaciłam swój słownik.
odpowiedz

Polecane dla Ciebie