Bezpłodność to zmora współczesnych czasów, ponieważ coraz częściej nie możemy mieć dzieci. Raz problem leży po stronie kobiety, innym razem po stronie mężczyzny. Lekarze próbują co prawda opracować metody leczenia lub alternatywne sposoby zajścia w ciążę, ale to rozwiązania nie dla wszystkich.
Wyniki najnowszych badań nie są pocieszające, zwłaszcza dla mężczyzn. Naukowcy z University of California przebadali panów z Wielkiej Brytanii, Stanów Zjednoczonych i Chin. Wszystko wskazuje na to, że aż co czwarty z nich może mieć problemy z płodnością, niezależnie od innych okoliczności - donosi "The Daily Mail".
Badanie wykazało, że ok. 25 proc. męskiej populacji posiada nasienie, które może prowadzić do trudności z zapłodnieniem kobiety. A konkretnie - plemniki nie posiadają białka DEFB126, które powinno je otaczać i w ten sposób ułatwiać dotarcie do komórki jajowej oraz chronić przed atakiem systemu odpornościowego kobiety. Bez niego nasienie może się nie przedostać przez śluz w żeńskich narządach rozrodczych.
Odkrycie jest szczególnie ważne, bo ok. 70 proc. mężczyzn z problemami z płodnością nie można jednoznacznie zdiagnozować na podstawie ilości czy jakości plemników. Nasienie z błędną kopią genu białka DEFB126 nie różni się pod mikroskopem od zdrowego. Ok. 50 proc. panów ma w swoim organizmie jeden błędny gen wspomnianego białka, a co czwarty - dwa.
Opisanie tego zjawiska to dopiero początek drogi naukowców, ponieważ na razie nie zmienia metod radzenia sobie z bezpłodnością. Przybliża jednak do momentu, kiedy specjalistom uda się w inny sposób "wzmocnić" męskie nasienie.
Co ciekawe, główną winą tego, że ludzkie nasienie jest niższej jakości i z wyższym wskaźnikiem wadliwych komórek, niż u innych ssaków, jest… monogamia.
Więcej podobnych newsów znajdziesz na Hanter.pl.
Zobacz także:
Kim jest macho - podrywacz? To zakompleksiony egoista z niskim poczuciem wartości!
Obraz współczesnego Don Juana, czyli zagubionego chłopca z kompleksami...
Nastolatki uważają, że oral to NIE seks!
Uważają, że fellatio to alternatywa dla „prawdziwego” stosunku.