W tym wypadku same jesteśmy sobie winne. Twierdzenie, że mężczyźni wolą blondynki, bo są bardziej seksowne, nijak się ma do rzeczywistości. Okazuje się, że tylko 35% panów preferuje blondynki, podczas gdy większość woli brunetki - 51%, a część rude - 14%. Większość kobiet (82%) stwierdziła, że dla mężczyzn jasnowłose są bardziej seksowne niż ciemnowłose.
Mimo że na świecie panuje kult blondynek, jako tych piękniejszych, niemal świętych pastereczek, panów bardziej pociąga złe i mroczne. Niebo jest obrazowane jako coś jasnego, aniołki mają blond czupryny, a piekło jest ciemne. Stąd wywodzi się mit blond piękności jako ucieleśnienia dobroci.
Według psychologów, mężczyźni, szukając partnerki, zwracają uwagę na młodość i urodę, którą reprezentują blondynki oraz inteligencję i ambicję - charakterystyczne dla brunetek. W tym przypadku również obowiązują stereotypy znane z kawałów o blondynkach.
(Artykuł na podstawie „Wprost")