Nie oszukujmy się – czasy, kiedy to mężczyźni traktowali kobiety z należytym szacunkiem (ba! a nawet oddawali im hołd) – już dawno minęły. Teraz próżno czekać na to, by w autobusie bądź tramwaju jakiś osobnik płci męskiej ustąpił dziewczynie miejsca. Nikt nie całuje nas też w dłoń na przywitanie, ani nie kupuje kwiatów bez okazji. Ot, XXI wiek…
Na szczęście faceci, którzy są w swojej partnerce naprawdę zakochani, od czasu do czasu silą się na jakiś romantyczny gest. Tak im się przynajmniej wydaje, bo z tą romantycznością mają więcej problemów, niż sami chcą się do tego przyznać.
Oto zachowania, które z romantyzmem nie mają nic wspólnego. Ale mężczyźni oczywiście o tym nie wiedzą.
Dla kobiety odkurzenie mieszkania jest normalną czynnością, dla mężczyzny – przejawem romantyzmu. I nie jest dla niego ważne, że wcześniej prosiłaś go o wyczyszczenie dywanu pięciokrotnie. Liczy się tylko to, że w końcu uruchomił odkurzacz. A teraz czeka na nagrodę. Trzeba więc podziękować, pocałować, przytulić i powiedzieć: „Misiu, jesteś taki kochany! Nie zrobiłabym tego lepiej!”.
To miłe, gdy facet zaprasza cię do kina i dodatkowo pozwala wybrać film, który razem obejrzycie. Kiedy wybór pada na komedię romantyczną, mina mu jednak rzednie. Kręci nosem, narzeka, ale mimo to kupuje bilety. Przez cały seans ostentacyjnie się wierci, prycha, przewraca oczami. Najlepsza część tego przedstawienia dopiero jednak przed tobą.
Kiedy wychodzicie z kina, twój facet ma na temat filmu więcej do powiedzenia niż ty. Aktorzy beznadziejni, fabuła jeszcze gorsza, no i nie było efektów specjalnych…
Niby miało być romantycznie, ale wyszło zupełnie inaczej.
Jeśli spotykasz się ze swoim facetem już od kilku lat, na pewno macie dokładnie ustalony podział wydatków (na mieszkanie, rachunki, zakupy, etc.). Niektórzy mężczyźni uważają jednak, że płacąc za paliwo z własnych pieniędzy, są bardzo romantyczni. W końcu oboje jeździcie tym samochodem, nieprawdaż?
Dla facetów sprawa jest jasna: skoro ty gotowałaś obiad, on może się poświęcić i pozmywać naczynia. W ich odczuciu to właśnie jest prawdziwy romantyzm. Tylko nie zapomnij ukochanemu potem podziękować za wyczyszczenie talerzy, bo miły nastrój pryśnie w mig.
Wiadomo, na co kobiety mieszkające ze swoimi ukochanymi narzekają najczęściej. Oczywiście na wiecznie podniesioną deskę od sedesu. Jeśli zatem zaczniesz zauważać, że u ciebie w domu ten problem nagle znikł, wiedz, że partner chce ci w ten sposób zakomunikować: „kocham cię”. Romantyczne, nieprawdaż?
Facet, który wieczorem ścieli łóżko, to raczej rzadki widok. Zazwyczaj robią to kobiety. Jeżeli jednak twój ukochany pieczołowicie układa kołdrę, a na poduszkach kładzie czekoladki, wiedz, że coś się dzieje. On liczy, że docenisz ten romantyczny gest i… będziesz się z nim kochać tej nocy.
Dla facetów telewizja to świętość. Mogliby godzinami oglądać mecze, filmy i wiadomości. Nic zatem dziwnego, że dobrowolne oddanie pilota w twoje ręce uważają za przejaw romantyzmu. No cóż, może lepszy taki gest niż żaden?