Mój facet jest we mnie strasznie zakochany. Spełnia wszystkie moje zachcianki, jest na każde moje skinienie. Dosłownie i w przenośni nosi mnie na rękach. Normalnie bym się z tego cieszyła, ale problem polega na tym, że ja już nie chcę z nim być. Ta jego adoracja mnie wykańcza. Nie chcę go skrzywdzić. Chciałabym, żebyśmy się rozstali, ale wiem, że on się wtedy załamie. Teraz jestem z nim z litości. Boję się po prostu, że po zerwaniu on sobie coś zrobi.
Jak mogę go do siebie zniechęcić? Idealnie by było, gdyby to on doszedł do wniosku, że nasz związek trzeba skończyć. Pomóżcie.
Karolina
Nie mogłyśmy pozostać obojętne na apel jednej z naszych Czytelniczek. Jeżeli Tobie również wydaje się, że znajdujesz się w patowej sytuacji, tak jak Karolina, koniecznie przeczytaj nasz artykuł. Podpowiemy Ci, jak zniechęcić do siebie mężczyznę, który do tej pory nie widział poza Tobą świata.
Podążaj za naszymi wskazówkami. Od zerwania dzieli Cię 10 kroków.
Uciekaj
Gdy twojemu facetowi zbierze się na poważną rozmowę, przerwij mu i powiedz, że nie chce ci się teraz na ten temat gadać. Podobnie zachowuj się podczas sprzeczek. Nie dąż do spokojnej konwersacji, tylko opuść pokój w połowie jego zdania. Mężczyźni mają alergię na dziewczyny, z którymi nie da się dojść do porozumienia, ponieważ ciągle „uciekają”.
Podzielcie się w komentarzach swoimi metodami na szybkie zniechęcenie do siebie faceta!
Zobacz także: Jak zerwać z chłopakiem?
Nie mów o swoich uczuciach
Facet zasypuje cię wyznaniami, jęczy ci do ucha, jak bardzo za tobą szaleje i jak mocno cię kocha. Zamiast z litości odpowiadać: „Ja też, kochanie”, zachowaj się jak typowy samiec. Poklep po włosach swojego niedługo-eks-partnera i powiedz: „Dzięki”.
Pisz irytujące SMS-y
Od teraz zapomnij o zwrotach typu: „A co u Ciebie?”, „Jak się czujesz?”, „Jak tam?”. Nigdy nie wysyłaj SMS-a jako pierwsza, a kiedy twój chłopak coś napisze, odpowiedz mu jednym słowem. Najbardziej irytujące będą wyrazy: OK.; spoko; zobaczy się; może. Nic dodać, nic ująć.
Zawiedź jego zaufanie
Kiedy chłopak poprosi cię, żebyś poszła z nim do sklepu i pomogła wybrać nowe dżinsy, zgódź się bez wahania. Ustalcie konkretną datę, a potem… kompletnie o niej zapomnij. Będzie na ciebie zły, ale o to właśnie chodzi. Podobnie możesz zrobić np. z obiadem. Obiecaj, że następnego dnia przygotujesz pyszne danie. Chłopak nastawi się, że kiedy wróci z pracy, będzie na niego czekał smakowity posiłek. Zamiast tego dostanie pusty talerz, ponieważ nagle stwierdzisz, że jednak odechciało ci się gotować.
Zachowuj się jak facet
Chodzi o to, by twój partner przestał na ciebie patrzeć jak na kobietę. Od czasu do czasu głośno przy nim beknij lub opowiedz o tym, jak męczy cię właśnie zatwardzenie. Wszystkie chwyty dozwolone!
Pij alkohol
Mężczyźni nie lubią, gdy ich kobieta często się upija. Ty zatem jak najczęściej powinnaś sięgać po alkohol. Jeśli nie przepadasz za napojami procentowymi, nie pij ich dużo i tylko udawaj kompletnie zalaną. Powinno poskutkować.
Stawiaj znajomych na pierwszym miejscu
To nieważne, że są Walentynki i twój facet chciałby je spędzić z tobą. Ty po prostu musisz biec 14 lutego do swojej przyjaciółki i ją pocieszyć, bo akurat rozstała się z facetem. Tylko wy dwie będziecie wiedziały, że to kompletna bzdura.
Wersja hard? Powiedz swojemu facetowi, że twoja kumpela chce obejrzeć w Dzień Zakochanych „50 twarzy Greya”, a ty się po prostu zgodziłaś, bo „masz dobre serce”.
Bądź wulgarna
Mężczyźni – nawet jeśli sami klną nałogowo – nie lubią wulgarnych dziewczyn. Przeklinaj więc przy swoim facecie nieustannie. Słowa na „k” używaj jako przecinka. Niech chłopak się dowie, czym jest prawdziwy rynsztok!
Zachwycaj się swoim eks
Raz na jakiś czas wspomnij o swoim eks. Porównuj do niego swojego obecnego chłopaka – to doprowadzi go do szału. Możesz zacząć niewinnie, np. od słów: „Maciek robił pyszne spaghetti. Szkoda, że ty nie umiesz”. W ekstremalnym przypadku możesz podczas seksu wyszeptać imię swojego byłego, a potem udawać, że to zwykłe przejęzyczenie. Jeśli twój facet w to uwierzy, następnej „upojnej” nocy krzyknij imię swojego eks głośno i wyraźnie. Powinno poskutkować.
Skup się na grach
To szczegół, że nigdy nie byłaś fanką gier. Cel uświęca środki, dlatego na kilka dni zamień się w typowego gracza: zamknij się w pokoju i warcz na swojego faceta za każdym razem, gdy będzie ci przerywał twoją rozrywkę.