Czy mam prawo sprawdzać swojego chłopaka w ten sposób? Czuję się jak szpieg... D.

30.01.2016

Zawsze jak przeglądałam u Was wzmianki o chorej zazdrości, podświadomie to pomijałam, bo mnie to nie dotyczyło. Aż do teraz. Nie wiem co się ze mną dzieje... Czuję, że tracę grunt pod nogami. Zawsze potrafiłam zapanować nad zazdrością, czy jakimiś niezdrowymi odczuciami, po prostu byłam normalną dziewczyną. Może wprowadzę trochę w temat.

Z moim facetem jestem szmat czasu, zaczęło się w gimnazjum, gdy mieliśmy po 15 lat i trwa do dziś. Były między nami przerwy, ja miałam przez 3 miesiące innego chłopaka, On spotykał się z jakimiś tam dziewczynami, ale i tak dzwonił i pisał do mnie. Wróciliśmy do siebie tak na poważnie trzy lata temu. Od tamtej pory jest inaczej, dopełniamy się i ogólnie jest nam dobrze. On jest wspaniałym mężczyzną, niejedna dziewczyna mi go zazdrości. Od października mieszkamy razem i nie wiem, czy to był dobry pomysł, bo stałam się nagle bardzo zazdrosna i podejrzliwa. Pomimo, ze sprawdzam go codziennie (przez co czuję wyrzuty sumienia, bo widzę że jest naprawdę w porządku na każdym kroku), to i tak cały czas żyje w strachu, że coś wywinie.

Cały czas się zadręczam, pomimo, że nie chcę, to często jestem na Niego zła bez powodu, a On wtedy jeszcze mnie przytula i pyta co się dzieje, czemu jestem zła albo smutna. Wiem, że nie mam prawa być na Niego zła, bo zawsze skacze nade mną, to zawsze sobie coś wyobrażam. Jak idzie się kąpać, to sprawdzam Jego telefon, czy czasem nie pisał do żadnej dziewczyny albo czy nie pozwolił sobie za dużo z kolegą!

Wiem, że to jest chore i sama świadomie niszczę nasz związek. Nie chcę tego. Chcę Mu ufać, chcę normalnie tak jak kiedyś. Nie wiem w czym to ma podłoże, kiedyś jak byliśmy jeszcze gówniarzami kilka razy mnie okłamał i oszukał, ale minęło już wiele czasu od tego i do tej pory nic takiego się nie powtórzyło. Każdy mówi, że mam super faceta, który o mnie dba i stawia mnie na pierwszym miejscu, a ja głupio doszukuje się nie wiadomo czego. Wmawiam sobie, że jest za dobrze, że to niemożliwe, żeby On był tak zakochany, że jest aż tak w porządku. 

 

Nawet jak jesteśmy gdzieś w miejscu publicznym i idzie jakaś atrakcyjna dziewczyna to zastanawiam się co on wtedy myśli. Nie mam kompleksów i nie powinnam mieć, ale boje się, ze któregoś dnia stwierdzi, ze chce spróbować jak to jest z inną kobietą. Pomimo, że wspomina delikatnie o zaręczynach i chce dalej ze mną mieszkać. Śledzę każdy Jego krok i jestem już tym zmęczona, bo wiem, że psuję tym naszą relację. 

Boję się, że któregoś dnia dowie się, że go szpieguję i po prostu mnie zostawi. Co mam robić?

Pozdrawiam,

D.

81 % tak
19 % nie

Polecane wideo

Komentarze (25)
Ocena: 4.72 / 5
Anonim (Ocena: 5) 01.02.2016 18:04
a co uważacie o tym, jak facet wchodzi na profil jakiejś dziewczyny ? niby nic wielkiego, ale miesiąc temu zobaczyłam, że w "wyszukaj" na fb miał jakąs dziewczynę, nie powiem, bardzo ładną. miesiąc spokoju, a tu wczoraj znowu zaglądał na jej konto.. czy to coś złego?
zobacz odpowiedzi (1)
Anonim (Ocena: 5) 01.02.2016 16:48
Wiesz co, ja zawsze sie dziwilam kazdej dziewczynie ktora sprawdzala swojego faceta. myslalam, ze jest glupia itd. ogolnie z natury nie jestem zazdrosna i uwarzam , ze jak facetowi cos nie pasuje to niech spada. ja sama sobie dam rade itd. jak sie poklocilam z chlopakiem to nigdy pierwsza nie wyciagnelam reki . kocham go , zalezy mi na nim , ale uwazalam ze jak nie to nie droga wolna. nigdy nie sprawdzalam, nie podejrzewalam o nic nawet nie myslalam o takich rzeczach jak zdrada itd. jestem z chlopakiem 5 lat zawsze wszystko ok , zareczylismy sie dwa lata temu, ale cos sie wydarzylo. jakis czas po zareczynach ten moj ideal zaczal sie dziwnie zachowywac. niby swiety , nigdy z inna dziewczyna itd, ale cos mi nie pasowalo. nosil tel przy sobie, wylanczal telefon jak byl ze mna . po prostu zauwazylam, ze cos jest nie tak. zostawil tel raz , ale wylaczony. ja go zalaczylam , ale nic nie znalazlam. zawsze kasuje smsy nawet te ode mnie. szczescie mialam takie, ze bedac u niego on cos poszedl robic a ja siedzialam na laptopie. to bylo juz po zareczynach. w oczy rzucilo mi sie gg otworzylam je bez hasla. zajrzalam w archiwum rozmow i scielo mnie z nog. rozmowa z kolezanka ze studiow. pisal jak by chcial ja piescic pod prysznicem, ona , ze ma problem z chlopakiem zeby przyjechal . on , ze wykapie sie i przyjedzie ( ja w ten dzien w pracy do nocy bylam) czy ona mu zrobi no wiecie co i takie rzeczy. moj idealny facet? wpadlam w szal doslownie. zrobilam mu awanture i go zostawilam. wiem, ze bylo tylko pisanie i nic poza tym , ale to byl dla mnie szok. on sam nie potrafil powiedziec , czemu tak jej pisal. tlumaczyl sie, ze to tylko glupie pisanie. zostawilam mu pierscionek, ale sali nie odmowilam jeszcze. staral sie jak nigdy, nie jadl zrobil sie po prostu wrak widzial co stracil. blagal, ze zmieni wszystko, ze jak bede chciala to wyjedziemy, zrobi wszystko. hostoria moja konczy sie tak, ze mu wybaczylam , dba o mnie gg skasowal nr tej dziewczyny tez. daty slubu nie odwolalam i poki co jest jak bylo. tyle, ze mniej mu ufam. sprawdzam, ale rzadko. nie popadam w paranoje. dalej twierdze, ze ma droge otwarta, ale bardzo sie kochamy. jedynie co moge to sprawdzac tel. caly czas wolny itd spedzamy razem. na tel nic nie ma. wiec wierze mu.slub niebawem. chodzi mi o to, ze nawet jesli macie ideal tak jak ja nie mozecie byc pewne w 100%, ze czegos ten ideal nie wywinie . wybaczylam tylko dlatego, ze bylo to zwykle pisanie nic wiecej.
zobacz odpowiedzi (1)
Anonim (Ocena: 5) 01.02.2016 11:31
A mi sie wydaje ze ta cala przerwa kiedys byla zlym pomyslem, zreszta ja wogole nie popieram czegos takiego bo z tego wiecej szkody niz pozytku co wlasnie idealnie widac. przerwa jedynie pogorszyla sprawe bo teraz mu nie ufasz i myslisz ze z kims sie bedzie spotykal, taki zwiazek nie ma kompletnie sensu
zobacz odpowiedzi (1)
Podpis... (Ocena: 5) 31.01.2016 17:32
To zależy, czemu wcześniej się rozstaliście. Może zawiódł Twoje zaufanie ? Jeśli nie masz podstaw by go sprawdzać to nie wiem, czemu to robisz. Aczkolwiek czasem intuicja może nam podpowiadać, że coś jest nie tak...
zobacz odpowiedzi (1)
Anonim (Ocena: 5) 30.01.2016 21:10
Jak Ci sie oświadczy to Ci przejdzie, będziesz miała 100% pewność , że Cie kocha ! :)
zobacz odpowiedzi (1)

Polecane dla Ciebie